Prawdopodobnie pod koniec przyszłego tygodnia rozpocznie się liczenie nietoperzy występujących w regionie świętokrzyskim. W ubiegłym roku odnotowano prawie 600 osobników, które najchętniej hibernują w okolicach Chęcin i Kielc.
Andrzej Kasza ze Speleoklubu Świętokrzyskiego mówi, że ich grupa zajmuje się liczeniem nietoperzy od kilkudziesięciu lat, a liczba tych ssaków co roku utrzymuje się na podobnym poziomie. Wśród najpopularniejszych gatunków znalazły się nocek duży, nocek natterera i mopek.
– Nietoperze zimują w określonych rejonach. To przede wszystkim rezerwaty Góra Miedzianka i Chelosiowa Jama. Nietoperze można spotkać także w Jaskini Zbójeckiej w Łagowie. Tam jednak jest ich mniej. Mopki z kolei spotkamy w kanale górnym dawnej Huty Żelaza w Samsonowie – mówi.
Liczenie odbywa się zazwyczaj na przełomie stycznia i lutego, ponieważ wtedy nietoperze nie zmieniają swojej lokalizacji. Speleolodzy podczas tych działań muszą pamiętać, aby nie zakłócić ich snu zimowego.
– Dla wyszkolonej grupy nie jest to trudne zadanie, ponieważ osoby te potrafią rozpoznać podstawowe gatunki. Zdarzają się jednak także takie osobniki, które potrafią się bardzo dobrze ukryć i speleolodzy mają utrudnione zadanie, ale zazwyczaj udaje się przeprowadzić dość dokładne liczenie – wyjaśnia speleolog.
Andrzej Kasza dodaje, że każdy gatunek nietoperza ma inne preferencje dotyczące bytowania. Jednak wyraźnie widać, że coraz bardziej lubią one przebywać na terenach zurbanizowanych. Można więc spotkać je np. w piwnicach, na klatkach schodowych, czy w opuszczonych budynkach. Takie miejsca najbardziej odpowiadają gackom.