– Za drużyną dopiero dwa mecze, a dziennikarze już niepotrzebnie pompują balonik – stwierdził trener piłkarzy ręcznych Łomży Vive Kielce Talant Dujszebajew, pytany o ocenę występów reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy, które są rozgrywane na Węgrzech i Słowacji.
„Biało-czerwoni” wygrali dwa grupowe spotkania z Austrią oraz Białorusią i zagwarantowali sobie awans do kolejnej fazy turnieju.
– Ja myślę, że wszyscy jesteśmy zadowoleni i szczęśliwi, że w niedzielę Polska zagrała super mecz i już ma pewny awans. Życzmy im wszystkiego najlepszego – stwierdził 53-letni szkoleniowiec Łomży Vive Kielce.
Były selekcjoner reprezentacji Polski (2016 – 2017) zwrócił jednak uwagę, że dziennikarze niepotrzebnie pompują balonik oczekiwań.
– Dwa wygrane mecze i już zaczynacie. Proszę, dajcie spokój. Jeśli jutro wygramy z Niemcami, to zrobimy kolejny krok do przodu. Jeśli przegramy to powiecie, że to był tylko balonik. Budując nowy zespół jesteś szczęśliwy, kiedy on walczy. Na ostatnich mistrzostwach świata oni już robili postępy. Teraz na pewno wyjdą z grupy, zobaczymy z jakim dorobkiem punktowym, to są powody do optymizmu. Ale ważniejsze od tych mistrzostw Europy będą mistrzostwa świata w Polsce i Szwecji w 2023 roku – uważa Talant Dujszebajew.
Mecz Polski z Niemcami, którego stawką będzie wejście do kolejnej fazy z punktami na koncie, rozegrany zostanie we wtorek w Bratysławie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.00.