Powalone drzewa, uszkodzenia i ponad 16 tys. gospodarstw w regionie bez prądu – to bilans załamania pogody – silnego wiatru, gradu i śnieżyc przechodzących nad regionem świętokrzyskim. W sumie strażacy interweniowali 120 razy. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w powiatach kieleckim, włoszczowskim, koneckim i jędrzejowskim.
Tylko w powiecie koneckim doszło do powalenia siedmiu drzew w ciągu godziny. Anomalie pogodowe utrudniały jazdę kierowców.
Mariusz Czapelski, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich poinformował o kolejnych zgłoszenia o powalonych drzewach i utrudnieniach w ruchu.
– Najwięcej zgłoszeń było na drodze krajowej nr 42. W Dębie wiatr powalił trzy drzewa. Niektóre udało się usunąć, inne musiały czekać na dojazd służb. Mieliśmy też zgłoszenia ze Stąporkowa na ul. 1 Maja i ul. Piłsudskiego – wymieniał.
Jak dodał strażak, kolejne powalone drzewa zgłoszono na drodze wojewódzkiej 728 między Końskimi, a Gowarczowem, a także w miejscowości Sęp na drodze gminnej.
Tysiące osób bez prądu
Sytuacja pogodowa spowodowała, że bez prądu jest wielu mieszkańców regionu.
Anna Szcześniak, specjalista ds. PR w PGE Dystrybucja informuje, że silny wiatr uszkodził 24 odcinki linii średniego napięcia. Szacuje się, że bez prądu może obecnie pozostawać ok. 16,5 tys. odbiorców.
– Trudna sytuacja występuje w okolicy Skarżyska-Kamiennej, gdzie bez prądu może być ok. 14 tys. gospodarstw domowych. W okolicy Ostrowca Świętokrzyskiego jest ich ok. 1,3 tys. a w okolicy buska 800 – dodaje.
Jak dodaje, awarie są cały czas lokalizowane i sukcesywnie naprawiane. Główną przyczyną awarii są gałęzie, które spadają na przewody linii energetycznych i powodują uszkodzenia.
St. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że do godziny 13.00 ratownicy otrzymali prawie 50 zgłoszeń, dotyczących usuwania skutków silnie wiejącego wiatru. Chodziło przede wszystkim o połamane gałęzie oraz uszkodzone dachy.
Do najgroźniejszego zdarzenia doszło w powiecie jędrzejowskim. W miejscowości Zagaje gałąź spadła na jadący samochód. Nikt nie został ranny.
Robert Sabat, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach informuje, że w sytuacji, w której dostajemy ALERT RCB, powinniśmy zabezpieczyć przedmioty, które mogą być przemieszczanie przez wiatr m.in. na balkonach i podwórkach. Nie należy także parkować samochodów pod drzewami. Spadające gałęzie mogą uszkodzić pojazdy.
Wichura uszkodziła elewacje na kieleckim osiedlu
Sytuacja na drogach niezła, choć miejscami są problemy
Mimo nagłego załamania pogody, w postaci silnego wiatru, gradu i śnieżycy sytuacja na świętokrzyskich drogach jest stosunkowo dobra. Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, informuje, że na drogi krajowe w regionie wyjechało ponad 30 pługosolarek.
Synoptycy ostrzegają
Tymczasem synoptycy po godzinie 12.00 wydali nowe ostrzeżenie, tym razem drugiego stopnia, przed silnym wiatrem dla całego województwa świętokrzyskiego. Wiatr do godziny 18.00 będzie osiągał prędkość 90 km/h, a w porywach – nawet 115 km/h. Przejściowo możliwe burze. Wydano także ostrzeżenie pierwszego stopnia przed oblodzeniem. Meteorolodzy prognozują zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Oblodzenia można się spodziewać dziś od godziny 14.00 do godziny 8.00 we wtorek.
źródło: meteo.imgw.pl