Arbuz kojarzy nam się przede wszystkim z letnim orzeźwieniem, ale jest to także owoc, który warto spożywać z wielu powodów, zauważa Anna Przybysz, propagatorka diety wegańskiej, prezes Fundacji Świętokrzyski Ogród Inspiracji.
– Arbuz w 92 proc. składa się z wody oraz zawiera niewielką ilość witamin i składników mineralnych. Ceniony jest jednak przede wszystkim za dużą zawartość przeciwutleniaczy, które opóźniają proces starzenia i hamują rozwój komórek nowotworowych. Arbuz posiada także cytrulinę. Jest to aminokwas, który wspomaga pracę serca, przyśpiesza proces regeneracji mięśni u sportowców oraz wzmaga potencję – tłumaczy.
Warto również wiedzieć, że arbuz działa przeciwobrzękowo i moczopędnie, dlatego dobrze jest mieć go w diecie przy chorobach nerek oraz infekcjach układu moczowego. Poza tym arbuzy pozwalają pozbyć się z organizmu szkodliwych związków.
– Wydalamy wodę wraz toksynami, a zostaje w nas to, co najcenniejsze w arbuzie. Ten owoc jest znacznie lepszy, niż leki moczopędne, które wypłukują m.in. wapń i fosfor – dodała Anna Przybysz.
Arbuz wpływa także korzystnie na układ pokarmowy i przemianę materii. O tej porze roku jest on dostępny w supermarketach, ale jest znacznie droższy, niż w sezonie letnim.