Czarno-biała Basia i druga, na razie nie mająca imienia, koloru biało-rudego – dwie jałóweczki przyszły na świat w Parku Etnograficznym w Tokarni.
Jarosław Skarbek, kierownik działu zieleni w skansenie, przyznaje, że końcówka roku jest bardzo owocna.
– Jedna urodziła się 4 grudnia, dlatego dostała imię Basia – data zobowiązuje. Druga urodziła się 19 grudnia. Jeszcze nie ma imienia, ale pracownicy jakieś na pewno jej nadadzą. Obie jałóweczki czują się zdrowo. Ich matki tak samo. Tym samym stado nam się powiększyło – mówi.
Obecnie skansen może się pochwalić dwiema krowami, dwiema jałówkami, czterema owcami, pięcioma kozami i dwoma kucykami.
Co się stanie z cielaczkami? Pierwszy rok spędzą na pastwiskach skansenu, a potem trafią do nowych domów. Jak mówi Jarosław Skarbek, zwierzęta urodzone w Parku Etnograficznym w Tokarni najczęściej kupują okoliczni gospodarze do dalszego chowu.