Z nieoficjalnych informacji wynika, że były szkoleniowiec piłkarzy Korony Kielce Dominik Nowak, jest numerem jeden na liście życzeń, ostatniego w pierwszoligowej tabeli Górnika Polkowice. Jak informuje weszlo.com „obie strony rozmawiają, a sytuacja jest dynamiczna”.
W miniony piątek, po porażce z Zagłębiem Sosnowiec 0:5, dolnośląski klub zwolnił dotychczasowego trenera pierwszej drużyny Pawła Barylskiego. Dominik Nowak rozstał się z Koroną kilka dni wcześniej, po przegranym meczu w Niepołomicach z Puszczą 2:5. 49-letni szkoleniowiec był związany z Polkowicami w latach 2006 – 2011.
Z apelem o zatrudnienie Dominka Nowaka wystąpił m.in. Zbigniew Jakubowski z portalu e-legnickie.pl, który napisał m.in. „Górnika można jeszcze uratować. Nadzieję na uratowanie dali działacze… Korony Kielce zwalniając z klubu Dominika Nowaka. Burmistrzu Polkowic Łukaszu Puźniecki – Górnik jest własnością gminy Polkowice – nie zwlekaj ani dnia i każ działaczom polkowickiego klubu: prezesowi Jedynakowi i Radzie Nadzorczej natychmiast zatrudnić Nowaka nim go ktoś zwinie sprzed nosa…”
Korona Kielce, która zajmuje trzecie miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi, wciąż poszukuje nowego szkoleniowca. Nazwisko następcy Dominka Nowaka ma być znane jeszcze przed świętami.