Wniosek do sądu i mandaty – tak zakończyła się kontrola budowy nowej hali Urania w Olsztynie. Po tym jak, po zawaleniu kopuły konstrukcji, do szpitala trafił jeden z pracowników Okręgowy Inspektorat Pracy przyjrzał się warunkom zatrudnienia.
Jak dowiedziało się Radio Olsztyn, jeden z pracowników pochodzący z Ukrainy, pracował na budowie nielegalnie. To jednak nie koniec uchybień.
Jak nam powiedział okręgowy inspektor pracy w Olsztynie Jarosław Kowalczyk, podczas kontroli wykryto szereg wykroczeń BHP, naruszeń prawa pracy, a także legalności zatrudnienia.
– W wyniku kontroli inspektor pracy stwierdził popełnienie szeregu wykroczeń w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, prawa pracy, jak również przepisów dotyczących legalności zatrudnienia. kierownik budowy (…) i osoba odpowiadająca za koordynację prac (…) zostały ukarane mandatem karnym.
Kierownik budowy, jako przedstawiciel generalnego wykonawcy, został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tysiąca złotych. Karę 2 tysięcy złotych nałożono natomiast na osobę odpowiadającą, w imieniu podwykonawcy, za koordynację prac.
W związku naruszeniem przepisów o cudzoziemcach, nielegalnego zatrudnienia oraz utrudniania kontroli inspektora pracy, wobec podwykonawcy – firmy z województwa lubelskiego – zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie.