Pierwszy z cyklu koncertów „Mickiewicz w pieśni” odbył się w Ostrowcu Św. w tamtejszym browarze kultury. Wybrzmiały m.in. utwory o tematyce patriotycznej, liryki miłosne, utwory kompozytorów różnych pokoleń, w tym Fryderyka Chopina i Stanisława Moniuszki.
Na scenie wystąpili: wybitna sopranistka Renata Drozd, której na fortepianie akompaniowała Małgorzata Kowalska. Z kolei aktor Marcin Brykczyński przytaczał ciekawostki związane z życiem Mickiewicza, jego utworami i miłością do muzyki klasycznej. Zauważył także, że poeta znakomicie wykorzystywał rytmiczność i melodyjność polskiej mowy. Sam podejmował także próby komponowania.
– Napisał muzykę do wiersza „Płacz hetmana Kosińskiego” oraz „Szedł szlachcic do piekła gościńcem bitym”. Układał również melodie do własnych utworów, pieśni w scenie więziennej z trzeciej części „Dziadów” oraz do wiersza „Słowiczku mój” – mówił podczas występu aktor.
Adam Mickiewicz miał kiedyś powiedzieć, że gdyby miał pieniądze, zostałby kompozytorem.
Ostrowczanki, które przyjęły zaproszenie na wydarzenie podkreślały, że uwielbiają twórczość wieszcza narodowego. Przyszły, aby odświeżyć sobie tę twórczość, ponieważ to piękna i trafiająca do serca poezja, a na co dzień nie ma czasu, aby do niej wrócić. Jak zaznaczały, już w czasie lat szkolnych zaczytywały się w utworach wieszcza, głównie w „Panu Tadeuszu”.
Dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Jacek Kowalczyk uważa, że twórczość Adama Mickiewicza do dziś jest doceniana, ale za rzadko pojawia się w kulturze. Dodaje, że zachłysnęliśmy się zachodnią kulturą, a nasi twórcy są bardzo ciekawi.
– Ja się cieszę, że nawiązaliśmy dobrą współpracę z najlepszą sopranistką w Polsce, Renatą Drozd. Jest też świetną edukatorką. Dzisiaj „Mickiewicz w pieśni”. To dobry początek współpracy, związanej z muzyką i poezją polskich twórców – zapowiada dyrektor MCK.
„Mickiewicz w pieśni” w środę, 24 listopada, wybrzmi w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej, a w piątek, 26 listopada, w Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie.