Nie uda się w tym roku przebudować nieużytkowaną część hali „Kotwica” w Praszce. Budynek postawiono w 1998 roku, ale nie dokończono północnego skrzydła z powodów finansowych.
Na ten cel zarezerwowano w budżecie 2,5 miliona złotych, a dużym wsparciem ma być dotacja z rządowego funduszu przeciwdziałania skutkom COVID-19. Są jednak opóźnienia w wykonaniu projektu budowlanego.
– Główny projektant informował o trudnościach z branżystami – mówi Jarosław Tkaczyński, burmistrz Praszki.
– Kłopoty były spowodowane koronawirusem, bo ludzie pochorowali się i nie mogli pracować. W związku z tym przedłużaliśmy mu termin wykonania prac projektowych. One zostały zrealizowane w październiku i mamy już pozwolenie na budowę. Aktualnie jesteśmy w stanie organizacji przetargu na te roboty, a ogłosimy konkurs jeszcze w listopadzie. Niemniej jednak realizacja jest przesunięta na 2022 rok.
Wybrany wykonawca dostanie czas na pracę do września 2022 roku.
Przypomnijmy, będą dodatkowe dwie sale fitness, siłownia i szatnie, a na piętrze część hotelowa na 25 łóżek. W planie jest również wymiana okien oraz docieplenie.