Ostrowiec Świętokrzyski powinien budować bloki z mieszkaniami na wynajem, a nie wynajmować istniejące lokale w drodze licytacji. Z taką propozycją wystąpił radny Mateusz Czeremcha, który zwraca uwagę, że w kolejce po mieszkanie komunalne czeka prawie 300 osób, a lokali brakuje.
Zająć je będą mogli ci mieszkańcy, których dochody nie pozwalają wziąć kredytu hipotecznego, ale są zbyt duże, by skorzystać z mieszkania komunalnego. Zdaniem radnego miasto powinno zainwestować w inne rozwiązanie. Proponuje, wzorem Starachowic, skorzystać z programu Mieszkanie Plus. Uważa, że ostrowczanie byliby skłonni zapłacić więcej, ale po kilkunastu latach uzyskać lokal na własność.
Zastępca prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego Piotr Dasios uważa, że zasób mieszkań komunalnych nie uszczupla się. Tylko w ostatnim czasie oddano budynek socjalny dla 18 rodzin przy Osadowej. W przyszłym roku będzie kolejnych 8 mieszkań. Zgadza się jednak, że w mieście brakuje bloków czynszowych i nie wyklucza udziału w rządowych programach, choć niekoniecznie w Mieszkaniu Plus. Jak mówi zastępca prezydenta, rządowe wsparcie wydaje się coraz bardziej atrakcyjne, choćby pod względem finansowym dla samorządu. Prezydent podkreśla, że bez tanich mieszkań czynszowych, Ostrowiec nie będzie się rozwijał, nie będzie przyciągać ludzi młodych, którzy dopiero rozpoczynają karierę zawodową.
Jak dodaje Piotr Dasios, rozważane są lokalizacje, które byłyby dobre dla tego typu inwestycji. Chodzi m.in. o okolice ul. Hubalczyków, Słonecznej i Szerokiej.