Dzielnicowi z jędrzejowskiej komendy uratowali 55-letniego mieszkańca Śląska, który podczas podróży samochodem poczuł silny ból w klatce piersiowej i zatrzymał się na poboczu. Mundurowi zdecydowali się na przetransportowanie radiowozem do najbliższego szpitala. Obecnie życiu mężczyzny nie zagraża już niebezpieczeństwo.
W poniedziałek przed godziną 17:00, asp. Przemysław Łaskawiec i mł. asp. Grzegorz Domagała patrolowali rejon cmentarza w miejscowości Łysaków. W pewnym momencie do funkcjonariuszy osobowym renaultem podjechał mężczyzna, uskarżający się na silny ból w klatce piersiowej oraz duszności. Mundurowi skontaktowali się z Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie w rozmowie z operatorem potwierdzili swoje przypuszczenia, iż 55-latek miał objawy zawału.
Okazało się, że nie było wolnej karetki pogotowia. Z uwagi na pogarszający się stan mężczyzny, funkcjonariusze postanowili radiowozem przewieść go do najbliższego szpitala, gdzie został przekazany pod opiekę lekarzy. Dzięki działaniom dzielnicowych nie doszło do tragedii. Po dowiezieniu 55-latka do placówki medycznej mundurowi zajęli się również 78-letnią, pasażerką renaulta.