Deszczowymi chmurami przykryta jest cała Małopolska. W regionie obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami, a także lokalnymi podtopieniami. Mocno padać ma do popołudnia. Ponad siedemdziesiąt razy interweniowali od rana strażacy w związku z padającym deszczem. Dotyczyły głównie wypompowywania wody z zalanych piwnic czy układania worków z piaskiem. Najwięcej interwencji było w powiecie suskim.
W związku z ulewami są utrudnienia na drogach. We Frydrychowicach, na ulicy Wadowickiej przed stawami zatkany jest przepust drogowy i woda zalewa jezdnię. W Krakowie na Wielickiej przy skręcie na Krzyszkowice zalany jest prawy pas jezdni.
Z kolei na autostradzie A4 przed węzłem Kraków-Wieliczka w kierunku Tarnowa, samochód osobowy uderzył w bariery. W powiecie oświęcimskim zatory są na drodze wojewódzkiej 933 między Oświęcimiem a Brzeszczami, bo ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym.
Pierwsza fala ulew przetoczyła się przez Małopolskę już w czwartek. W Kamienicy w powiecie limanowskim ponownie w całości pod wodą znalazła się droga w kierunku miasta. „Armagedon. Powtórka z niedzieli” – napisał w mediach społecznościowych Hilary Majewski, przewodniczący Rady Gminy Kamienica i zamieścił nagranie wideo, na którym widać potok płynący ulicą.
Wieczorem intensywna ulewa zalała też Nowy Targ i główną arterię miasta, aleję 1000-lecia. Jak pisze Gazeta Krakowska, wody było tak dużo, że kanalizacja burzowa nie była w stanie jej pomieścić. W niektórych domach zaczęła także wybijać kanalizacja.