Rafał Dobrowolski to najbardziej utytułowany zawodnik kieleckiej Stelli. Dwukrotnie uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie i w Londynie, gdzie wywalczył 9. miejsce, które jest najlepszym występem indywidualnym w historii startów polskich łuczników na tej najważniejszej sportowej imprezie.
38-letni kielczanin w 2014 roku postanowił zakończyć sportową karierę. Po siedmioletniej absencji na torach łuczniczych wrócił do strzelania, ale nie z łuku klasycznego, tylko bloczkowego.
– Jak powiedzieli koledzy „ciągnie wilka do lasu” i dlatego postanowiłem na początku rekreacyjnie spróbować czegoś nowego – powiedział Rafał Dobrowolski. Łuk bloczkowy to zupełnie inna konkurencja, która daje wiele „radochy”, ale wszystkiego trzeba się uczyć od początku. Jestem nowicjuszem i czeka mnie wiele pracy, na którą jestem gotowy. Oczywiście nigdy tego co robiłem nie wykonywałem na pół gwizdka i teraz jest podobnie. Zamierzam w przyszłości wystąpić na mistrzostwach Europy i świata – dodał łucznik kieleckiej Stelli.
Pierwsze zawody w jakich Rafał Dobrowolski chce wystartować to halowe mistrzostwa Polski, które odbędą się na przełomie stycznia i lutego 2022 roku.