Klub z Nowego Sącza wydał oświadczenie dotyczące Dawida Błanika, w którym czytamy m.in.: „Sandecja postanowiła, że nie „przyłoży ręki” do blokowania Dawida i złożyła w Małopolskim ZPN oświadczenie o wygaśnięciu kontraktu piłkarza z Sandecją”. Oznacza to, że nic już nie stoi na przeszkodzie zgłoszenia 24-letniego pomocnika do rozgrywek Fortuna 1 Ligi, jako zawodnika Korony.
Przypomnijmy Dawid Błanik, podpisał kontrakt z żółto-czerwonymi 1 września, tuż przed zamknięciem letniego okna transferowego. W tym samym dniu Korona przelała na konto nowosądeckiego klubu kwotę odstępnego w wysokości 60 tys. zł, ale przelew został zaksięgowany dopiero następnego dnia. Na tej podstawie Sandecja zakwestionowała transfer i nie chciała wyrejestrować zawodnika z Małopolskiego ZPN.
Kluby podjęły próbę polubownego rozwiązania zaistniałego problemu, jednakże prowadzone negocjacje nie przyniosły żadnej ze stron oczekiwanego rezultatu i zakończyły się brakiem osiągnięcia porozumienia.
W wydanym w piątek oświadczeniu czytamy także:
„Sandecja posiada wszystkie zlecone opinie i analizy, które niestety nie tylko potwierdzają rażące naruszenie procedur w trakcie procesu korzystania z klauzuli odstępnego, ale również wskazują jako najbardziej realny scenariusz wdania się w spór przed organami jurysdykcyjnymi PZPN – brak możliwości dopuszczenia zawodnika do rozgrywek przed otwarciem zimowego okna transferowego. Uważamy, że nie mając 100% przekonania, iż organy jurysdykcyjne PZPN orzekną, że Dawid jest nadal naszym piłkarzem, wdanie się w spór byłoby sprzeczne z szeroko pojętym „duchem sportu”.
Sandecja dodała również, że istotny wpływ na podjętą decyzję miało również stanowisko samego zawodnika, który nie widzi możliwości dalszego reprezentowania barw nowosądeckiego pierwszoligowca, a głową i sercem jest już zawodnikiem innego klubu.
Jak poinformował prezes Korony Łukasz Jabłoński, jeszcze w piątek zostaną załatwione wszelkie formalności związane ze zgłoszeniem Dawida Błanika do rozgrywek i będzie on do dyspozycji trenera Dominika Nowaka w sobotnim meczu Fortuna 1 Ligi w Bielsku-Białej z Podbeskidziem.
Treść oświadczenia Sandecji Nowy Sącz:
W ostatnim dniu letniego okna transferowego (1.09.2021 r.) Dawid Błanik wraz z Koroną Kielce zdecydowali się aktywować wpisaną w kontrakt zawodnika klauzulę odstępnego. Aby skutecznie skorzystać z przedmiotowej klauzuli, należało spełnić szereg warunków opisanych szczegółowo w Uchwale nr III/54 z dnia 27 marca 2015 r. Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej – Minimalne Wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej. Wykonanie powyższego uprawnienia jest zawsze jednostronnym działaniem zawodnika oraz klubu zamierzającego podpisać z nim kontrakt, a dotychczasowy klub nie ma w tej procedurze nic do powiedzenia.
Jednakże w trakcie wykonywania procedury odstąpienia, zaistniały poważne wątpliwości co do prawidłowości działań dokonywanych przez Koronę i zawodnika, jak i co do skutków prawnych tych działań oraz zaniechań. Wątpliwości Sandecji dotyczyły przede wszystkim skuteczności złożonego oświadczenia oraz chwili zapłaty za zawodnika. Wstępne analizy prawne wykazywały, że doszło do naruszenia procedur mogących powodować poważne konsekwencje prawne.
W świetle powyższego, Sandecja zleciła wykonanie kompleksowych opinii prawnych, a do czasu ich otrzymania wstrzymała się z dokonywaniem jakichkolwiek czynności związanych z transferem zawodnika, jak i z komentowaniem zaistniałej problematyki.
W trakcie oczekiwania na w/w opinie, w mediach pojawiło się klika artykułów w których próbowano przerzucić na Sandecję odpowiedzialność za zaistniałą sytuację, o czym możecie przeczytać m.in. w poniższym linku:
https://weszlo.com/2021/09/03/dawid-blanik-korona-sandecja
Z uwagi na dużą poczytność portalu na którym opublikowano w/w artykuł oraz z uwagi na jego ogólnokrajowy zasięg, Sandecja „wywołana do tablicy” zmuszona była bronić swojego dobrego imienia, starając się przy tym merytorycznie acz stanowczo wyjaśnić zawiłość sprawy, o czym możecie przeczytać poniżej:
https://weszlo.com/2021/09/04/sandecja-dawid-blanik-oswiadczenie
W ostatnich dniach oba kluby podjęły próbę polubownego rozwiązania zaistniałego problemu, jednakże prowadzone negocjacje nie przyniosły dla żadnej ze stron oczekiwanego rezultatu i zakończyły się brakiem osiągnięcia porozumienia.
Aktualnie Sandecja posiada wszystkie zlecone opinie i analizy, które niestety nie tylko potwierdzają rażące naruszenie procedur w trakcie procesu korzystania z klauzuli odstępnego, ale również wskazują jako najbardziej realny scenariusz wdania się w spór przed organami jurysdykcyjnymi PZPN – brak możliwości dopuszczenia zawodnika do rozgrywek przed otwarciem zimowego okna transferowego.
W związku z powyższym, Sandecja postanowiła, że nie „przyłoży ręki” do blokowania Dawida i złożyła w Małopolskim Związku Piłki Nożnej oświadczenie o wygaśnięciu kontraktu piłkarza z Sandecją. Uważamy, że nie mając 100% przekonania, iż organy jurysdykcyjne PZPN orzekną, że Dawid jest nadal naszym piłkarzem, wdanie się w spór byłoby sprzeczne z szeroko pojętym „duchem sportu”.
Istotny wpływ na podjętą decyzję miało również stanowisko samego zawodnika, który nie widzi możliwości dalszego reprezentowania barw Sandecji, a głową i sercem jest już zawodnikiem innego klubu.
Tym samym, dalsze wyjaśnianie przynależności klubowej Dawida Błanika tj. ustalenie czy jest on wolnym zawodnikiem czy piłkarzem Korony pozostaje sprawą pomiędzy piłkarzem, Koroną i PZPN.
Dawidowi dziękujemy natomiast za dotychczasową grę i zaangażowanie dla naszego klubu, życząc dalszych sukcesów sportowych, a przede wszystkim, jak najszybszego powrotu na ligowe boiska w żółto-czerwonych barwach.