„Krzyż bez Boga przygniata, z Bogiem daje odkupienie” – pod takim hasłem będzie przebiegał tegoroczny odpust Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego.
Uroczystości na Świętym Krzyżu rozpoczęły się w niedzielę 12 września i potrwają do niedzieli 19 września.
– Ten główny odpust odbywa się od wielu lat i pielgrzymi są do niego przyzwyczajeni. Dla nas to zasadnicza uroczystość w ciągu roku. Relikwie Drzewa Krzyża Świętego przyciągają tutaj od wieków tłumy pielgrzymów. W ciągu roku przychodzi tutaj około 300 tys. osób – mówi ojciec Marian Puchała, superior klasztoru na Świętym Krzyżu.
Duchowny podkreśla, że w tym czasie najważniejsza jest modlitwa.
– Wierni od wieków przychodzą tutaj z intencjami. W tym roku dominują zwłaszcza te związane z pandemią. Ale też ludzie od lat przychodzą, prosząc o łaski dla rodzin, z okazji jubileuszy. Są osoby, które mówią nam, że doznały tutaj cudu, odnowy duchowej, nawet niektóre cuda można zakwalifikować, jako cuda fizyczne. Dlatego przyjeżdżają do nas ludzie z bliska i z daleka – dodaje.
Główne uroczystości we wtorek, 14 września
Uroczystości odpustowe rozpoczęły się w niedzielę (12 września), o godzinie 12.00, sumą odpustową przy ołtarzu polowym, której będzie przewodniczył biskup Edward Frankowski.
Natomiast główne uroczystości Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego zaplanowano na wtorek (14 września).
– Suma odpustowa, której będzie przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz odbędzie się przy ołtarzu polowym – zapowiada ojciec Marian Puchała.
– Tego dnia na Święty Krzyż dotrze pielgrzymka diecezjalna. Myślę, że wielu księży przybędzie ze swoimi parafianami. Będzie też w krużgankach poświecenie tablicy poległych kapelanów wojskowych (przed mszą świętą o godzinie 12), a po sumie, koło godziny 13.30 będzie przemarsz do kopca Adama Czartoryskiego, gdzie będzie zostanie poświęcony znajdujący się na nim krzyż – wyjaśnia.
Natomiast o godzinie 21.00 rozpocznie się nocne czuwanie Wspólnot Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Udział w nim weźmie biskup Edward Frankowski.
Msze z sakramentem pojednania
Ostatnim dniem odpustu będzie niedziela (19 września). Sumę odpustową przy ołtarzu polowym odprawi arcybiskup Wacław Depo. Ten dzień będzie poświęcony ludziom chorym i starszym.
Dodatkowe msze święte w tych dniach będą odprawiane o godzinach: 8, 10, 15 i 17.
Sumy w dniach 12, 14 i 19 września będą transmitowane na Facebook’u. Ojciec Marian Puchała mówi, że zwyczaj zapoczątkowany w czasie pandemii, kiedy w nabożeństwach w kościołach mogła uczestniczyć ograniczona liczba wiernych, spotkał się z dużym odbiorem.
– Wiele osób śledziło mszę świętą przez Internet i chcemy podtrzymywać tę możliwość także w ten tydzień odpustowy. Zapraszamy oczywiście do bezpośredniego udziału w odpuście, ale wiemy, że wiele osób, na przykład chorych, może być z nami tylko w taki sposób – zauważa.
W pozostałe dni tygodnia odpustowego wierni codziennie mogą uczestniczyć w mszach, a także modlić się indywidualnie. Mimo prowadzonego remontu, świątynia codziennie jest otwarta. W czasie mszy świętych w tygodniu odpustowym można też skorzystać z sakramentu pojednania.
Darmowy autobus na Święty Krzyż
Wierni wybierający się na uroczystości odpustowe muszą wziąć pod uwagę zmianę organizacji ruchu samochodów. W niedzielę (12 września), wjazd na górę będzie ograniczony. W zamian w godzinach 7-18 będzie można skorzystać z bezpłatnego autobusu ZTM Kielce (linia SK), kursującego wahadłowo od parkingu w Hucie Szklanej do parkingu przed sanktuarium.
Co ważne, autobus tej linii o godzinie 6.00 wyjechał z dworca autobusowego w Kielcach (stanowisko numer 19). Jego powrót zaplanowano około godziny 18 (po wykonaniu ostatniego kursu na Święty Krzyż).
Ograniczony ruch samochodów będzie także we wtorek (14 września), i w niedzielę, (19 września). W zamian, na trasie od parkingu w Hucie Szklanej do parkingu przed sanktuarium, wahadłowo, będzie kursował darmowy autobus, który zapewni gmina Nowa Słupia.