W Sandomierzu trwa Weekend Krzemienia Pasiastego. Wiele wydarzeń towarzyszących sprzyja temu, aby jak najwięcej dowiedzieć się o tym unikatowym kamieniu występującym tylko w jednym miejscu na ziemi, którym jest województwo świętokrzyskie.
W Sandomierzu, po raz pierwszy krzemień pasiasty został wykorzystany w biżuterii. Zrobił to 49 lat temu Cezary Łutowicz, artysta-złotnik.
Jedną z atrakcji weekendowej imprezy są spacery z przewodnikami po miejscach związanych z krzemieniem pasiastym. Taka wycieczka obejmuje m.in. galerie artystyczne, pracownie jubilerskie oraz Muzeum Okręgowe z siedzibą w Zamku Królewskim, gdzie jest najstarsza kolekcja biżuterii i przedmiotów użytkowych z krzemieniem pasiastym. Na skwerze Marcina z Urzędowa, pomiędzy zamkiem, a katedrą jest osada z epoki kamienia. Członkowie Grupy Rydno pokazują życie codzienne ówczesnych ludzi. Są szałasy, ognisko, narzędzia, których wtedy używano. Rekonstruktorzy ubrani są w stroje wykonane ze skór zwierzęcych.
Krzemień pasiasty w neolicie wykorzystywany był głównie do robienia siekierek, które miały charakter męskiej biżuterii, nie wykorzystywano ich tak, jak dziś używa się podobnych narzędzi. Układ pasów na krzemieniu, przypominający ruch wody mógł sprawiać, że temu kamieniowi przypisywano właściwości magiczne.
Krzemień pasiasty nazywany jest kamieniem optymizmu. W rynku starego miasta odbywa się Kiermasz Optymistyczny. Jest kilkanaście stoisk, na których można kupić biżuterię, lokalne produkty: wino, sery, nalewki, miody oraz rękodzieło.
W sali kina „Starówka” o godzinie 15 rozpocznie się Akademia Krzemienia Pasiastego. Wszystko o tym kamieniu oraz o pracy z nim na przestrzeni ostatnich prawie 50 lat opowie Cezary Łutowicz, następnie aktorka Agnieszka Kawiorska otrzyma tytuł Ambasadorki Optymizmu, co będzie wiązało się z promocją krzemienia.
Katarzyna Batko, dyrektor Lokalnej Organizacji Turystycznej Partnerstwo Ziemi Sandomierskiej, powiedziała, że intencją całego Weekendu Krzemienia Pasiastego jest to, aby przypominać o tym naturalnym bogactwie, jego roli jako wyróżnika Ziemi Sandomierskiej i samego Sandomierza, aby kreować produkty, które byłyby pretekstem do przyjeżdżania do tego miasta przez cały rok, nie tylko latem.