Jacek Kiełb zerwał więzadło krzyżowe w prawej nodze i jeszcze w tym tygodniu przejdzie zabieg jego rekonstrukcji. Rehabilitacja kapitana Korony Kielce potrwa od 6 do 8 miesięcy. Oznacza to, że 33-letni piłkarz, być może wróci na boisko dopiero pod koniec sezonu Fortuna 1 Ligi.
Do uszkodzenia najważniejszego więzadła stabilizującego staw kolanowy doszło w trakcie ostatniego ligowego meczu w Rzeszowie z Akplan Resovią. Korona wygrała to spotkanie 1:0 po akcji, w której kluczową rolę odegrał Jacek Kiełb.
-Chciałbym serdecznie podziękować kibicom, kolegom szatni, sztabowi szkoleniowemu, pracownikom klubu oraz wszystkim osobom, które obdarzyły mnie ciepłym słowem po spotkaniu z Resovią. Wsparcie, jakie otrzymałem w ostatnich dniach naprawdę wiele dla mnie znaczy i dodaje otuchy. Przede mną trudny czas, zwłaszcza że to pierwsza tak poważna kontuzja w moim życiu, ale wierzę, że wrócę silniejszy – powiedział Jacek Kiełb, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Wychowanek Pogoni Siedlce w „żółto – czerwonych” barwach rozegrał w sumie 252 mecze. W tym sezonie wystąpił we wszystkich sześciu spotkaniach Korony Kielce.