7 września rozpocznie się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Przez tydzień w Radiu Kielce codziennie prezentujemy najciekawsze maszyny, które pojawią się w halach wystawienniczych Targów Kielce. Jedną z atrakcji będzie makieta samolotu F-35. Sam myśliwiec trafi do polskich sił zbrojnych, bo nasz kraj kupił 32 takie maszyny.
Krzysztof Wilewski, redaktor „Polski Zbrojnej” mówi, że F-35 to uniwersalna konstrukcja, która w zależności od wersji może spełniać różne zadania.
– Armia Stanów Zjednoczonych chciała mieć samolot, który służyłby nie tylko siłom powietrznym, ale też marynarce wojennej. Stąd występuje on w trzech podstawowych odmianach, w tym także odmianie pionowego startu. Jeżeli ktoś interesuje się technologiami wojskowymi, wie jak trudno było zbudować nowoczesny samolot w systemie obniżonej wykrywalności, czyli stealth, który będzie w stanie startować zarówno z normalnych lotnisk, jak i tych o skróconym pasie startowym oraz z lotniskowców – mówi Krzysztof Wilewski.
Fakt, że F-35 jest samolotem trudno wykrywalnym dla radarów przekłada się na to, że zabiera ze sobą mniej uzbrojenia niż bardziej klasyczne myśliwce. W przypadku, gdyby coś podczepiano pod skrzydła, straciłby swoją przewagę. F-35 dysponuje działkiem kalibru 25 milimetrów. Ma też możliwość przenoszenia bomb oraz pocisków rakietowych. Jak mówi Krzysztof Wilewski, konstruktorzy USA pracowali nad dostosowaniem go do przenoszenia rakiet o zasięgu nawet tysiąca kilometrów.
Redaktor „Polski Zbrojnej” w rozmowie z Radiem Kielce podkreśla, że F-35 doskonale współpracuje z systemami obrony przeciwlotniczej i artylerii.
– Dzięki technologii stealth jest niezwykle trudny do wykrycia, a sam może przekazywać dane na temat potencjalnych celów – tłumaczy Krzysztof Wilewski.
Myśliwców F-35 używają m.in. siły powietrzne Wielkiej Brytanii, Izraela, Japonii i Australii.
Krzysztof Wilewski, redaktor „Polski Zbrojnej”, o amerykańskim samolocie F-35:
Myśliwiec F-35
Lockheed Martin F-35 to maszyna tzw. piątej generacji. Oznacza to, że samolot jest trudny do wykrycia przez radary – dzięki specjalnej powłoce, jaką pokryty jest ich kadłub, a także dzięki kształtowi maszyny. F-35 ma zaawansowaną awionikę i elektronikę zdolną przetwarzać sygnały zarówno z systemów samolotu, jak i innych maszyn w powietrzu i centrów koordynacji naziemnej. Dzięki temu może prowadzić rozpoznanie na tyłach sił wroga, niszczyć obronę przeciwlotniczą czy koordynować ataki rakietowe. F-35 to drugi – po F-22 Raptor – myśliwiec tego typu używany przez wojska amerykańskie. Wszedł do służby w 2015 roku.
Do Polski samoloty zostaną dostarczone w konfiguracji standardowej dla wszystkich użytkowników odbierających F-35 w latach 2024-30 i z aktualnie najnowszym oprogramowaniem. Zgodnie z umową w maszynach wcześniejszych transz będą wprowadzane modernizacje dokonywane przez producenta w czasie trwania umowy. Samoloty dla polskich Sił Powietrznych zostaną dodatkowo wyposażone w spadochrony hamujące. Osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej ma być możliwe po dostarczeniu co najmniej połowy jednej eskadry (8 samolotów), przeszkoleniu odpowiedniej liczby pilotów i specjalistów obsługi naziemnej oraz doposażeniu samolotów w części zamienne i materiały eksploatacyjne.
Oprócz samolotów i zapasowego silnika Polska otrzyma sprzęt do obsługi naziemnej, wyposażenie pilotów i naziemny system szkoleniowy z ośmioma pełnymi symulatorami misji. Kontrakt przewiduje też pełne wsparcie logistyczne do 2030 r., informatyczny system zarządzania eksploatacją.
Rocznie ma być dostarczanych 4-6 egzemplarzy. Pierwszych sześć samolotów zostanie rozmieszczonych w latach 2024-2025 w jednej z baz w USA, gdzie będzie się na nich szkolić personel latający i techniczny. Przylot pierwszych samolotów do Polski jest przewidywany na przełom lat 2025/2026. W USA ma się przeszkolić – także do stopnia instruktora – 24 pilotów i 90 osób personelu naziemnego. Pozostali będą się szkolić w Polsce.
Poza Polską, samoloty F-35 mają lub będą mieć: Australia, Dania, Holandia, Izrael, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Turcja, Norwegia, USA, Wielka Brytania i Włochy. F-35 zastąpią używane w polskich siłach powietrznych myśliwce MIG-29.