Do 250 wzrosła liczba interwencji, do których wyjeżdżali świętokrzyscy strażacy w związku z ulewnymi deszczami – informuje straż pożarna. W większości były to zalane budynki i posesje. Rośnie też stan wody na świętokrzyskich rzekach. W trzech miejscach występuje stan alarmowy.

POWIAT KONECKI

Na północy województwa świętokrzyskiego, stan rzek w większości jest w normie. Jedynie w Januszowicach na Rzece Czarnej (Włoszczowskiej), o godzinie 8.00 rano odnotowano ostrzegawczy stan rzeki. Aktualny stan wody to 333 cm, czyli 13 cm powyżej stanu ostrzegawczego. Trend jest rosnący i jeżeli stan wody wzrośnie do 400 cm będziemy mieli do czynienia ze stanem alarmowym.

Jeśli chodzi o rzekę Czarną (Maleniecką) to według wskaźników w Stanowiskach nie ma obecnie powodów do obaw, stan wody jest w normie. Podobnie z rzeka Kamienną. W miejscowości Włochów w powiecie koneckim stan wody również jest w normie.

POWIAT SKARŻYSKI I STARACHOWICKI

Na północy województwa rzeki wyraźnie wzbierają. Pod największą uwagą jest stan wody w Kamiennej Bzinie w powiecie skarżyskim. O 27 cm przekroczony jest tam stan alarmowy. Rzecznik skarżyskiej straży pożarnej, aspirant Rafał Maciejczak zapewnia, że wszystkie służby są w pełnej gotowości.

– Rzeka miejscami przedziera się przez wały, ale jest to spowodowane tym, że spuszczana jest woda ze zbiornika w Suchedniowie i w Rejowie. Mają być gotowe na opady prognozowane na dzisiejszy wieczór i noc. Po południu będą organizowane objazdy, które mają sprawdzać, czy woda nie zagraża posesjom – mówi asp. Rafał Maciejczak.

W Wąchocku na Kamiennej notowany jest już stan alarmowy. Ostatni pomiar wynosi 217 cm, czyli o 27 cm więcej, niż dolna granica alarmowa. Wody przybywa.

Już spokojniej, choć wciąż pod baczną obserwacją rzeka w Michałowie i Brodach, tu woda notowana jest w strefie stanów wysokich, podobnie jest na Świślinie w Rzepinie, ale tu – w odróżnieniu od Kamiennej, gdzie wody przybywa, jest trend malejący.

POWIAT OPATOWSKI

W powiecie opatowskim sytuacja hydrologiczna nie budzi niepokoju. Zdaniem st. kpt. Sylwestra Kochanowicza, komendanta opatowskiej straży pożarnej, zagrożenia nie stwarza Kamienna w Czekarzewicach. Aktualny stan wody wynosi 107 cm, więc brakuje około 50 cm do osiągnięcia stanu ostrzegawczego. Największa uwaga jest skupiona na Wiśle. W Annopolu rzeka wzbiera, w tym momencie jest 284 cm, od godziny 8.00 przybyło 10 cm wody. Jak dodaje komendant, jeśli sytuacja będzie się pogarszać, strażacy wybiorą się nad Wisłę, aby skontrolować śluzy.

POWIAT OSTROWIECKI

W powiecie ostrowieckim nie ma zagrożenia powodziowego, ale uwaga służb zawsze skierowana jest w rejony Kunowa. Tam na rzece Kamiennej aktualny stan wody wynosi 145 cm, a tendencja jest rosnąca. Tuż obok w Nietulisku na rzece Świślinie tendencja jest malejąca. Aktualny stan wody wynosi 301 cm, stan ostrzegawczy rozpocząłby się, gdyby pomiar wskazał 460 cm.

Mł. brygadier Barbara Majdak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim informuje, że stan wód w rzekach stale jest monitorowany, ponieważ w każdej chwili może się zmienić. Jak dodaje, w ciągu ostatniej doby ostrowieccy strażacy interweniowali kilkanaście razy. Głównie było to wypompowywanie wody z piwnicy czy podwórek, ale też usuwanie powalonych na drogi i chodniki konarów drzew. W tej chwili strażacy szykują się na kolejne wyjazdy, ponieważ prognozowane są kolejne opady deszczu.

PONIDZIE

Na Ponidziu wzbiera Wisła, a także Nida. Trend jest rosnący – mówił po godzinie 12.00 Artur Brachowicz, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju.

– Jeśli chodzi o rzekę Wisłę, z wodowskazu w miejscowości Karsy, nieopodal Nowego Korczyna czytamy, że poziom wody wynosi 628 cm. Woda przekroczyła stan ostrzegawczy o 78 cm. Stan alarmowy wynosi tam 750 cm – mówi.

Strażacy z niepokojem patrzą także na Dunajec, prawy dopływ Wisły. Jak mówi Artur Brachowicz, transportuje on duże ilości wody z Podkarpacia.

– Póki co trend jest rosnący, chociaż patrząc w górę rzeki sytuacja się stabilizuje. Wodowskaz Żabno nieopodal Opatowca odnotował 621 cm. Stan ostrzegawczy, wynosi 530 cm, z kolei stan alarmowy to 750 cm.

Na Ponidziu wzbiera także Nida, podtapiając okoliczne pola. Również kanał Strumień, rzeka Rzoska i Struga Zborowska w gminie Solec-Zdrój są niespokojne. W sumie na terenie powiatu buskiego do godziny 12.00 strażacy odnotowali 22 zdarzenia. 90 proc. zdarzeń dotyczyło pompowania wody z zalanych piwnic i budynków mieszkalnych.

Poziomy wód zaczynają się stabilizować. Wszystko uzależnione jest od warunków atmosferycznych i opadów. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana.

Nieprzejezdne drogi w powiecie buskim – intensywne opady deszczu doprowadziły do całkowitego zalania czterech odcinków w gminie Busko-Zdrój i Nowy Korczyn – informuje młodszy brygadier Michał Głowacki z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach.

– To droga na trasie Busko-Nowy Korczyn w miejscowości Radzanów, droga wojewódzka w miejscowości Piasek Wielki, ulica Kusocińskiego w Busku-Zdroju i droga na trasie Wiślica-Busko w Siesławicach obok ronda – wymienia.

Strażacy apelują o ostrożność lub kierowanie się innymi drogami.

Do tej pory strażacy na terenie powiatu buskiego odnotowali 110 zdarzeń. Na pomoc strażakom ruszył pluton pompowy z Jędrzejowa i Kazimierzy wielkiej.

POWIAT SANDOMIERSKI

– W Sandomierzu stan wody Wisły jest na razie w strefie średniej, ale wzrośnie w najbliższych godzinach do wysokiej, a pod wieczór może osiągnąć stan ostrzegawczy, który wynosi 420 cm. Poziom rzeki będzie wzrastał dziś i jutro, potem sytuacja zacznie się stabilizować – powiedziała Izabela Adrian, synoptyk, hydrolog z IMGW w Krakowie.

W czwartek Wisła w Sandomierzu zbliży się do stanu alarmowego, ale na razie z prognoz nie wynika, by mógł on zostać przekroczony.

– W Zawichoście także Wisła jest obecnie na średnim poziomie, ale w nocy i nad ranem będzie wzrastać i może przekroczyć stan ostrzegawczy. Niewykluczone, że w piątek osiągnięty będzie stan alarmowy – dodała hydrolog.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu, na razie nie odebrała sygnałów o podtopieniach. Były cztery interwencje dotyczące wypompowani wody z piwnic budynków mieszkalnych.

POWIAT STASZOWSKI

Czarna Staszowska jest w stanach wysokich i ma tendencję wzrostową. Do stanu ostrzegawczego zostało około 60 cm, ale opady prognozowane są do jutrzejszego poranka. Wydane zostało ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia. Rzeka może przekroczyć stan ostrzegawczy, mogą pojawić się podtopienia.