Jakie były związki księcia Adama Czartoryskiego ze świętokrzyskim sanktuarium? Między innymi tego można było dowiedzieć się podczas sesji historyczno-krajoznawczej, która dziś odbyła się na Świętym Krzyżu. Poprzedziła ją msza święta w intencji Ojczyzny.
Spotkanie przebiegało pod hasłem: „Dziedzictwo Góry Krzyża Świętego – Łyśca w Górach Świętokrzyskich w aspekcie funkcji patriotyczno-religijnych: 1831-1861-2021”. Poprowadził je przewodnik świętokrzyski i honorowy członek PTTK, Zbigniew Wacław Pękala.
Jeden z referatów wygłosił poseł Andrzej Kryj. Powiedział, że książę Adam Jerzy Czartoryski był na Świętym Krzyżu tylko raz, we wrześniu 1831 roku.
– Wtedy, kiedy stało się jasne, że powstanie listopadowe upada, gdy wielu Polaków opuszczało Warszawę, bo wiedziało, że pozostanie w niej groziło im śmiercią, i udawało się na emigrację. Przekaz jest taki, że wówczas on i towarzyszący mu oficerowie wyszli na wieżę kościelną. Tam żegnał się symbolicznie z Ojczyzną i zawierzał jej przyszłość Bogu – mówił.
Poseł Andrzej Kryj dodał, że na wieść o śmierci księcia, w 1861 roku, na Świętym Krzyżu został usypany kopiec i ustawiony na nim krzyż. Został poświęcony 14 września 1861 roku.
– A jak groźny był on dla władz carskich świadczyło to, że po upadku powstania styczniowego, został przez te władze zniszczony – podkreślił.
Ojciec Marian Puchała, superior klasztoru ojców oblatów na Świętym Krzyżu zauważył, że świątynia od zawsze pełniła ważną dla narodu rolę.
– Święty Krzyż jest symbolem polskości, symbolem walki o wolność Ojczyzny, a między innymi książę Czartoryski wraz z całym obozem emigracyjnym dość mocno zabiegali o to, by Polska znalazła się na mapie Europy – dodał.
Kopiec Czartoryskiego znajduje się przy tak zwanej drodze królewskiej, prowadzącej z Nowej Słupi na Święty Krzyż.
Kopiec został spontanicznie usypany przez miejscową ludność w 1861 roku, na wieść o śmierci księcia Adama Jerzego Czartoryskiego. Upamiętniał jego wizytę na Świętym Krzyżu oraz patriotyczno-religijne manifestacje społeczeństwa polskiego wobec zaborcy rosyjskiego. Jako symbol polskości, został zburzony przez Rosjan po upadku powstania styczniowego. Odbudowano go pod koniec 2020 roku, wykorzystując zachowane kamienie z pierwotnego kopca. Gmina Nowa Słupia pozyskała na ten cel dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Uroczyste poświęcenie kopca nastąpi 14 września, podczas uroczystości odpustowych na Świętym Krzyżu.
Sesję zorganizowali: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Ostrowieckiej, Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, poseł Andrzej Kryj, Towarzystwo Przyjaciół Nowej Słupi, burmistrz Nowej Słupi, dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz Samorząd Przewodników Świętokrzyskich PTTK.