Korona rozpoczęła sezon 2021/2022 od pięciu wygranych meczów z rzędu. Piłkarze Dominika Nowaka nie dość, że jako jedyni są niepokonani w Fortuna 1 Lidze, to jeszcze piszą historię kieleckiego klubu.
Dotychczas najlepszym otwarciem sezonu dla „żółto-czerwonych”, były trzy kolejne zwycięstwa odniesione w sezonach 1973/1974 i 1980/1981.
– Pierwsze słyszę, że taki rekord pobiliśmy. Nie przywiązujemy do tego wagi. Na to pracowaliśmy i przygotowywaliśmy się przed rozpoczęciem rozgrywek – powiedział stoper Korony Piotr Malarczyk.
– To nie jest tak, że gramy już super i nudzimy się po meczach, bo nie ma czego analizować. To nie jest prawda. Dalej są mankamenty, które musimy poprawiać. Chcemy rozwijać się jako drużyna, żeby nasza gra wyglądała coraz lepiej i żeby zdobywać punkty, bo koniec końców jest to ze sobą powiązane. Nie patrzymy na statystyki, tylko dalej idziemy ustalonym trybem. Na razie przynosi to niezły skutek i wierzę, że tak będzie dalej – dodał 30-letni wychowanek kieleckiego klubu.
W sezonie 1996/1997 Korona zanotowała imponujący rekord szesnastu wygranych meczów z rzędu. Drużyna prowadzona wówczas przez trenera Włodzimierza Gąsiora była niepokonaną w rundzie wiosennej. Kielczanie do okazałej liczby zwycięstw dołożyli także jeden remis.
Najdłuższa seria wygranych spotkań Korony w XXI wieku miała miejsce w sezonie 2004/2005. Zespół trenera Ryszarda Wieczorka zdobył komplet punktów w sześciu kolejnych pojedynkach.