Członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego „Kohorta” przeszukają wsie wysiedlone w okolicy Końskich, by znaleźć historyczne artefakty.
Jak informuje Włodzimierz Sokołowski, wiceprezes stowarzyszenia – podczas trwającego weekendu historycy amatorzy przeszukają teren wsi na północ od Końskich.
– Na początku lat 50., dokładnie w 1954 roku wysiedlono kilkanaście wiosek na północ od Końskich, by stworzyć poligon wojskowy. Z większych wsi można wymienić Kacprów i Eugeniów – mówi.
I, jak dodaje, właśnie w Eugeniowie pasjonaci liczą na znaleziska, ponieważ było to miejsce starcia Niemców i Rosjan.
– W Eugeniowie Niemcy wpadli w zasadzkę Rosjan, którzy ich otoczyli. Niemcy przebili się przez „pierścień” utworzony przez Rosjan. Liczymy na to, że znajdziemy ciekawe ślady tych walk – zaznacza.
Miejsce, które wcześniej przeszukano to tzw. kocioł rusko-brodzki, gdzie w styczniu 1945 roku miało miejsce starcie Armii Czerwonej z Niemcami. Jak dodaje Włodzimierz Sokołowski – szacuje się, że wąską leśną drogą w tym miejscu przeszło się nawet 60 tys. żołnierzy, a kilka tysięcy straciło życie.
Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne „Kohorta” działa od 2019 roku i obecnie liczy ponad 20 członków. Znaleziskiem, którym mogą się pochwalić jest silnik łazika legendarnego Fiata 508. Znaleźli go wspólnie ze Świętokrzyską Grupą Eksploracyjną podczas przeszukiwania pól w poszukiwaniu monet czy guzików.