Piłkarze ręczni Łomży Vive mają za sobą pierwszy tydzień przygotowań do nowego sezonu. Sportowcy przede wszystkim biegają i wylewają „siódme poty” na siłowni.
Ten okres jest przez nich najbardziej nielubianym, choć zdają sobie sprawę, że stanowi siłową i wytrzymałościową podbudowę na całe rozgrywki.
– O dziwo czuję się dobrze – nie kryje zaskoczenia Mateusz Kornecki. – Początek był naprawdę ciężki, ale im więcej trenowaliśmy, tym było lepiej. Teraz powtarzamy ubiegłotygodniowy cykl i widać progres. Jest łatwiej i na bieżni, i w siłowni – wyjaśnia bramkarz mistrzów Polski.
Do drużyny dołączył już olimpijczyk z Tokio, Niemiec Andreas Wolff. Pozostali uczestnicy igrzysk Hiszpanie Alex Dujszebajew i Miguel Migallon oraz Francuz Nicolas Tournat rozpoczną treningi w przyszłym tygodniu.
Pierwszy sparing przed nowym sezonem kielczanie rozegrają już w najbliższą sobotę na wyjeździe z Energą Kalisz.