Prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego podpisał w piątek (6.08) w Łomży umowę na wykonanie studium wykonalności nowej trasy kolejowej, która poprowadzi z Ostrołęki przez Łomżę do Giżycka.
To fragment tzw. szprychy nr 3 CPK z Warszawy przez województwa mazowieckie, podlaskie i warmińsko-mazurskie.
Jak mówił wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała, jest to element walki z tak zwanym wykluczeniem komunikacyjnym.
– Łomża to dziś jedno z największych miast w naszym kraju pozbawionych dostępu do kolei pasażerskiej. Po wybudowaniu szprychy nr 3 to się zmieni, a czas przejazdu z Warszawy do Łomży wyniesie 1 godz. 15 minut. Poprzez inwestycje CPK będziemy konsekwentnie likwidować kolejne przykłady wykluczenia komunikacyjnego polskich miast, uzupełniając braki w sieci kolejowej – powiedział w Łomży Marcin Horała.
Wiceminister dodał, że takie miasta jak Ostrołęka czy Łomża dołączą do pierwszej ligi transportowej, „a podział na Polskę A i Polskę B w wymiarze transportowym stanie się bezpodstawny”.
– To także szansa dla całego regionu na rozwój – nie tylko turystyki, ale także ekonomiczny i gospodarczy – zauważył wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. – Przedsiębiorcy będą mieli dodatkowy argument, żeby tu inwestować, bo łatwiej będzie dostarczyć surowce i wywieźć gotowe produkty – podkreślił.
– Dlatego samorząd Łomży lobbuje, żeby przebieg kolei i dworzec zaplanować w zachodniej części miasta, między ulicami Wojska Polskiego i Nowogrodzką – stwierdził prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. – Tam jest jeszcze ponad 200 ha gruntów, które można by wykorzystać w przyszłości pod inwestycje – dodał.
Wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś powiedział, że nowa linia kolejowa będzie oznaczać rewolucję komunikacyjną w całym regionie.
Jak informuje CPK, budowa szprychy nr 3 CPK – Warszawa – Tłuszcz – Wyszków – Ostrołęka – Łomża – Pisz – Giżycko będzie oznaczać liczne korzyści dla pasażerów. – Do sieci połączeń dalekobieżnych włączona zostanie nie tylko Łomża, ale też Kolno i Orzysz. Pierwsze i drugie z tych miast nie mają dziś dostępu do kolei w ogóle (Łomża czeka na pociągi od 1993 r.), a do Orzysza – trzeciego z nich – dojeżdżają tylko pociągi towarowe od strony Ełku – czytamy w komunikacie CPK.
Według harmonogramu pierwsze roboty budowlane między Ostrołęką i Łomżą mają ruszyć w 2023 roku i potrwają do końca 2027 r. Dla odcinka z Łomży do Giżycka zakładany w harmonogramie okres robót budowlanych to lata 2028-2031.
– Nowe połączenie koleją Mazur i Podlasia z Mazowszem, Warszawą i CPK to kolejna już inwestycja realizowana z myślą o tych regionach Polski, które nie rozwinęły w pełni swoich możliwości z powodu ograniczonego dostępu do transportu publicznego. Inwestycja ta zapewni atrakcyjne czasy przejazdów, większy potencjał turystyczny i włączenie nowych miast do ogólnopolskiej sieci kolejowej – powiedział prezes spółki CPK Mikołaj Wild.
Program kolejowy CPK zakłada budowę prawie 1800 km nowych linii, które mają powstać do końca 2034 roku. Na te inwestycje składa się 12 tras kolejowych, w tym 10 szprych prowadzących z różnych regionów Polski do Warszawy i CPK.