– Nauka stacjonarna od września jest realna, a sytuacja epidemiologiczna w kraju na to pozwala – uważa Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty.
Zaznacza, że Ministerstwo Edukacji i Nauki wraz resortem zdrowia przygotowały wytyczne dla szkół, by powrót uczniów był bezpieczny. Kazimierz Mądzik podkreślił na antenie Radia Kielce, że nieunikniona jest czwarta fala pandemii, przed którą przestrzegają eksperci, ale należy uczynić wszystko, by stała się jak najmniej dotkliwa zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Do szkół trafiły już, przygotowane przez resort edukacji, materiały informacyjne, dotyczące ochrony przed pandemią. Są to ulotki, konspekty lekcji.
– Informacji nigdy za dużo, a ponadto, po tak długim okresie przebywania uczniów w izolacji, w domach, potrzebna jest im pomoc psychologiczna – zaznaczył kurator oświaty.
– Jest wiele programów ministerstwa, które zapewniają pomoce edukacyjne, chociażby „Aktywny powrót do szkół”, ale duży nacisk jest położony na to, by udzielić pomocy psychologicznej zarówno dzieciom i młodzieży, jak rodzicom, bo to był bardzo trudny dla wszystkich czas – powiedział.
Do szkół trafi także sprzęt niezbędny do walki z pandemią, czyli środki dezynfekcyjne, maseczki, a do niektórych placówek także specjalne kabiny, w których mierzona będzie temperatura i prowadzona dezynfekcja. Rząd przeznaczył na ten cel ponad 100 mln zł. Gdyby zaistniała konieczność, kwota pomocy może być zwiększona.
Świętokrzyski kurator oświaty podkreślił rolę i wagę szczepień przeciw COVID-19. Wyraził opinię, że preparaty profilaktycznie powinni przyjąć wszyscy nauczyciele, pracownicy administracyjni i jak największa grupa starszych uczniów. Pomogłoby to w obronie przed kolejną falą zachorowań, a jednocześnie w psychicznym poczuciu pewności bezpieczeństwa uczniów i pedagogów.
Kazimierz Mądzik uważa, że idea szczepień obowiązkowych jest bardzo dobra. Kurator zaznaczył, że przymus jest trudno wprowadzić, ale przywileje wynikające ze szczepień nie wystarczą. Do tej pory preparat przyjęło około 70 proc. nauczycieli. To stanowczo za mało – dodał.
Gość Radia Kielce podkreślił, że jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych, to powinno się poddać iniekcji.