Marek Koźmiński i Cezary Kulesza będą ubiegać się o fotel prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. O północy minął termin zgłaszania kandydatur. Związek potwierdził, że obydwaj dostarczyli niezbędne dokumenty oraz zgromadzili odpowiednią liczbę rekomendacji.
Żeby wystartować w wyborach, trzeba było zebrać przynajmniej piętnaście głosów związków wojewódzkich, klubów ekstraklasy bądź pierwszej ligi. Każdy podmiot, których łącznie jest 52, mógł przyznać rekomendację dwóm kandydatom.
Najwięcej głosów zebrał obecny wiceprezes PZPN ds. piłkarstwa profesjonalnego Cezary Kulesza. 59-letni były prezes Jagielloni Białystok, dostarczył do siedziby związku dokumenty z 40 podpisami.
Marek Koźmiński nie podał do publicznej wiadomości liczby otrzymanych rekomendacji. Według nieoficjalnych informacji, 50-letni wiceprezes PZPN ds. szkolenia, miał ich ponad 20.
W nadchodzących wyborach nie może startować obecny prezes PZPN Zbigniew Boniek, który piastuje to stanowisko od 2012 roku. Zgodnie z prawem, w związkach sportowych można pełnić tę funkcję maksymalnie dwie kadencje z rzędu.
Nowego prezesa wybiorą delegaci, których jest 118. Świętokrzyski ZPN reprezentować będą w Warszawie prezes Mirosław Malinowski, wiceprezes ds. szkolenia Marcin Gawron i przewodniczący Komisji Rewizyjnej Henryk Długosz. Delegatem na Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze jest również prezes pierwszoligowej Korony Kielce Łukasz Jabłoński.
W sondażach przedwyborczych zdecydowanie prowadzi Cezary Kulesza, który ma mieć poparcie większości klubów ekstraklasy i związków wojewódzkich oraz części pierwszoligowców. Dałoby to w sumie około 70 – 80 głosów, a do wygrania potrzeba 60.
Do wyborów w Polski Związku Piłki Nożnej pozostał niespełna miesiąc. Nowego prezesa poznamy 18 sierpnia.