Na tę wiadomość kierowcy czekali od lat. Połączenie Torunia z pobliskimi drogami szybkiego ruchu umożliwi zjazd w Czerniewicach. Chodzi o kilometrowy odcinek, nitkę między ekspresówką a DK 91.
– To jest tak zwany odcinek czwarty drogi ekspresowej nr 10, czyli w momencie, kiedy zostanie zakończona ta inwestycja, powiązanie Torunia w węźle Toruń – Południe poprzez fragment nazywany Toruń – Czerniewice będzie również wykonane. Część z państwa pamięta, jak już wiele, wiele lat temu była mowa o tym, dlaczego nie mamy połączenia Drogi Krajowej 91 z autostradą A1. Poprzez tę łącznicę i węzeł Toruń – Południe to połączenie będziemy mieli – mówi Michał Zaleski, prezydent Torunia.
Porozumienie miasta z GDDKiA zostało podpisane, ale nie oznacza to, że prace rozpoczną się w najbliższych dniach. Cała trasa ma być gotowa w okresie kilku najbliższych lat. -Pozostaję z nadzieją, że to będą raczej 3 lata, a nie 5, ale dopóki nie są rozstrzygnięte przetargi, dopóty nie są znane także harmonogramy – dodał Michał Zaleski.
– W ramach budowy drogi ekspresowej S10 Bydgoszcz – Toruń powstaną cztery odcinki realizacyjne. Aktualnie ogłosiliśmy przetargi na trzy z czterech odcinków. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przetarg na czwarty odcinek S10 prowadzący od węzła Toruń – Zachód do węzła Toruń – Południe zostanie ogłoszony do połowy lipca. Odcinek ten powstanie w znacznej mierze po śladzie rezerwy pozostawionej przed laty przy budowie S10 południowej obwodnicy Torunia – mówi Julian Drob, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy.