Potwierdziły się wcześniejsze informacje Radia Kielce dotyczące powrotu do Korony doświadczonego stopera Piotra Malarczyka. Wychowanek kieleckiego klubu, który 1 sierpnia skończy 30 lat, podpisał właśnie trzyletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
W 2015 roku, po rozegraniu ponad stu meczów w „żółto–czerwonych” barwach w Ekstraklasie, Piotr Malarczyk postanowił kontynuować karierę na Wyspach Brytyjskich, gdzie był zawodnikiem Ipswich Town i Southend United. Po powrocie do Polski przez półtora sezonu występował w Cracovii.
W 2018 roku popularny „Malar” wrócił do Korony, ale nie należał do ulubieńców włoskiego szkoleniowca Gino Lettieriego. Wystąpił w 23 spotkaniach Ekstraklasy i jednym Pucharu Polski. W sierpniu 2019 roku rozwiązał kontrakt z kieleckim klubem i został zawodnikiem Piasta Gliwice. Przez dwa sezony rozegrał w śląskiej drużynie zaledwie 25 meczów o ekstraklasowe punkty.
– Emocje towarzyszące temu powrotowi są bardzo przyjemne. Mam nadzieję, że to będzie dużo lepszy powrót niż ten poprzedni. Bardzo miło było spędzać czas w tej szatni i grać w klubie, w którym się wychowałem. Odczuwam tylko pozytywne emocje. Mam nadzieję, że wraz z pozostałymi zawodnikami stworzymy fajny zespół. Wiem jakie są plany i ambicje. Bardzo mi to odpowiada, bo Korona zasługuje na to, żeby grać w Ekstraklasie – powiedział Piotr Malarczyk.
Kielecki klub podpisała wcześniej kontrakty z 27–letnim środkowym obrońcą Michałem Kojem, 33–letnim pomocnikiem Łukaszem Sierpiną i 33–letnim napastnikiem Adamem Frączczakiem.