Kieleccy radni prawdopodobnie nie zajmą się podczas czwartkowej sesji projektem uchwały dotyczącym przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania prezydenta Bogdana Wenty. Wniosek o zajęcie się sprawą złożył klub Bezpartyjni i Niezależni. Z kolei, wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad ma złożyć klub Projekt Wspólne Kielce – dowiedziało się Radio Kielce.
Do wykreślenia głosowania z planu sesji potrzebne jest wsparcie 13 radnych. Klub PWK, wspierający prezydenta ma trzy głosy. Niemal na pewno może liczyć na jeden głos radnej Nowej Lewicy. Potrzebnych jest jeszcze dziewięć. Z naszych informacji wynika, że przyłączyć się mogą radni Prawa i Sprawiedliwości. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że PiS zagłosuje również za udzieleniem prezydentowi Bogdanowi Wencie wotum zaufania.
Jarosław Karyś, przewodniczący rady miasta z PiS nie potwierdza tych informacji i zaznacza, że wszystko wyjaśni się na sesji.
– Mamy pewne przemyślenia, ale jeśli chodzi o absolutorium i wotum zaufania, prowadzimy jeszcze rozmowy. Co do głosowania nad referendum, uważam, że ten punkt powinien być zdjęty z porządku obrad – wyjaśnia przewodniczący.
Kamil Suchański, lider Bezpartyjnych i Niezależnych zapewnia, że w jego ugrupowaniu nie ma dyscypliny klubowej, ale w tych kwestiach wszyscy są jednomyślni.
– Jeśli głosowanie nad uchwałą o referendum się odbędzie, to my będziemy za. Uważam, że jako radni, powinniśmy się nad tym punktem obrad pochylić. Sam Bogdan Wenta apelował, by przegłosować to referendum i dać mieszkańcom możliwość podjęcia decyzji. Prezydent Miasta dwa razy nie uzyskał wotum zaufania, więc ta sprawa powinna być rozwiązana. Kielce mają poważniejsze problemy niż to, czy prezydent zostanie odwołany czy nie, a jak widać ten temat jest wałkowany od dłuższego czasu – mówi radny.
– Jeżeli chodzi o wotum zaufania to wszystko wskazuje na to, że będziemy przeciw. Natomiast decyzji co do udzielenia absolutorium, jeszcze nie podjęliśmy. Poprzednio wstrzymaliśmy się od głosu i niewykluczone, że teraz postąpimy tak samo – dodaje Kamil Suchański.
Anna Kibortt, przewodnicząca klubu Wspólne Kielce podkreśla, że dla radnych jej klubu, głosowanie będzie formalnością.
– Jak łatwo się domyślić, jesteśmy klubem, który najbliżej współpracuje z Bogdanem Wentą, więc wspieramy go i udzielamy wotum zaufania. Jeśli chodzi o absolutorium, to jest ono kwestią stricte techniczną, wszystkie opinie są pozytywne, więc oczywiście zaopiniujemy tę kwestię pozytywnie.
– To, czy głosowanie w sprawie referendum się odbędzie, zależy od radnych. Jeśli tak się stanie, to my nie będziemy zwolennikami odwołania prezydenta – informuje przewodnicząca.
Katarzyna Czech-Kruczek, wiceprzewodnicząca rady miasta z Koalicji Obywatelskiej zagłosuje za udzieleniem wotum zaufania i absolutorium, natomiast nie chce przesądzać, czy odbędzie się głosowanie w sprawie referendum.
– My nie jesteśmy zwolennikami łączenia tych wszystkich uchwał i pewnie zagłosujemy tak jak poprzednio, czyli za zdjęciem z porządku obrad. Nie wiem natomiast jak zagłosuje reszta rady. Jeśli chodzi o Koalicję Obywatelską, nasze zdanie na ten temat się nie zmienia i raczej zagłosujemy wszyscy podobnie. Sesje od dwóch lat są tak nieprzewidywalne, więc ciężko cokolwiek zakładać, nawet na kilka godzin przed – mówi wiceprzewodnicząca.
Sesja absolutoryjna rozpocznie się dziś (24.06) o godzinie 9.00. W trakcie obrad przedstawiony zostanie raport o stanie gminy. W dyskusji wezmą udział również mieszkańcy.