W 39. kolejce III ligi druga drużyna Korony zmierzy się przed własną publicznością z Lewartem Lubartów. Choć kielczanie mają jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie, to chyba pogodzili się już ze spadkiem. Zespół z Lubelszczyzny, do którego „żółto–czerwoni” tracą 10 punktów, zajmuje pierwsze, bezpieczne miejsce w tabeli.
– Z ostatnich sześciu, siedmiu spotkań jestem ogólnie z postawy chłopaków zadowolony. Nie mogę tego oczywiście powiedzieć o fragmentach, w których traciliśmy bramki, bądź nie wykorzystywaliśmy stuprocentowych sytuacji. Pogubiliśmy przez to trochę punktów. Liczyłem, że powinniśmy ich mieć siedem może osiem więcej. Gdyby je dodać, ale nie ma co „gdybać”. Realnie oceniając, nasze szanse na utrzymanie są już tylko iluzoryczne. Skupiamy się więc na tym, żeby się dobrze zaprezentować, zagrać z determinacją, ambicją i wygrać – stwierdził trener Marek Mierzwa.
Jesienna rywalizacja obu drużyn zakończyła się podziałem punktów. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Filip Michałów, wyrównał Jakub Konstantyn.
Mecz rezerw Korony Kielce z Lewartem Lubartów rozpocznie się na stadionie przy ulicy Szczepaniak o godzinie 17.00.