Mieszkańcy Kielc mogą głosować w internetowej ankiecie, który system umawiania wizyt na rejestrację pojazdów jest lepszy. Władze miasta proponują wybór między kolejką z numerkami albo umawianiem się przez telefon i Internet. Problem w tym, że obydwa mają wspólną cechę – brak wolnych terminów. Co więcej, miejscy urzędnicy nie wiedzą, jak spożytkować wiedzę płynącą z ankiety.
Próbowaliśmy kilkanaście razy, a za każdym telefon Wydziału Komunikacji nadawał komunikat o tym, że wszystkie linie są przeciążone, a połączenie urywało się po kilku sekundach. Również w Internecie nie da się znaleźć terminu na najbliższy tydzień, a na szukanie w dłuższym czasie system nie pozwala. Kiedy przed pandemią można było stać w kolejce z numerkiem, z cudem graniczyło jego zdobycie.
Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta tłumaczy, że ankieta ma spowodować utworzenie nowego systemu, ale nie wyjaśnia jak ma w tym pomóc głosowanie.
– Celem jest utworzenie kolejnego kanału dystrybucji dla klientów. Mieszkańcy Kielc mogą na razie korzystać z obu systemów rejestracji, ponieważ jeden sposób nie wyklucza drugiego. Nie możemy odpowiedzieć jednoznacznie, czy system będzie zmieniany. Ewentualne modyfikacje będą wprowadzane po wynikach ankiety i poznaniu preferencji mieszkańców – mówi rzecznik.
Tomasz Porębski nie odpowiedział konkretnie na pytania, czy po zakończeniu ankiety będzie obowiązywać tylko jeden sposób rejestracji pojazdu, ani dlaczego nie możemy zostać przy systemie mieszanym. Nie chce też zdradzić, czy rozważane jest utworzenie dodatkowych punktów obsługi w Wydziale Komunikacji.
Przewodniczący Rady Miasta Kielce, Kamil Suchański, który składał w tej sprawie interpelacje, uważa, że problem leży w przepustowości urzędu i dziwi się, że ratusz nie podejmuje żadnych działań, by ten system usprawnić.
– Moim zdaniem należy jak najszybciej zwiększyć liczbę punktów, w których będzie możliwość rejestracji pojazdów. To wszystko łączy się z zatrudnieniem dodatkowej kadry, choć w mojej interpelacji proponowałem także przeniesienie pracowników z innych wydziałów na czas rozładowania ogromnych kolejek. Bogdan Wenta niestety pozostaje głuchy na moje interpelacje – mówi.
Radny uważa, że ankieta to tylko chwyt marketingowy ze strony prezydenta miasta, choć popiera wszelkie inicjatywy, w których głos mogą zabrać mieszkańcy Kielc.
Ankieta dotycząca preferencji użytkowników Wydziału Komunikacji jest dostępna do na portalu wypowiedzsie.kielce.eu do 30 maja 2021 roku.