Był jednym z najważniejszych punktów przemysłowego Ostrowca. Przed wojną wytwarzano tam wyśmienity browar, ale też lemoniadę, funkcjonował także młyn.
Do centrum miasta doprowadzona była także odnoga kolei, choć dziś nie ma już po niej śladu. Browar Saskich, bo o nim mowa, powstał w 1908 roku z inicjatywy dobrze znanej w mieście rodziny Saskich. To kolejne miejsce, które odwiedzamy w ramach cyklu „Żelazne doliny”.
Do dziś budynek mieszczący się u zbiegu ulic Siennieńskiej i Polnej daje wyobrażenie o tym, jak wyglądała przedwojenna bryła zakładu produkcyjnego. Porównując zdjęcia z zewnątrz, praktycznie niewiele się zmieniło, choć budynek od końca lat 70. XX wieku niszczał, nie został nawet wpisany do rejestru zabytków. Ostatecznie został zmodernizowany i oddany do użytku pod koniec 2019 roku.
Wnętrza wykorzystują obecnie trzy instytucje kulturalne: Biuro Wystaw Artystycznych, Miejska Biblioteka Publiczna i Miejskie Centrum Kultury. A pomysłów na jego zagospodarowanie było wiele, łącznie z przeznaczeniem go na galerię handlową.
Głównym akcjonariuszem Browaru był urodzony w Radomiu Stanisław Leon Saski, syn właściciela radomskiego browaru – Juliusza Saskiego. Stanisław był jedną z osób, które odgrywały ważną rolę w mieście. Prócz tego, że był piwowarem, zakładał także m.in. fundusze pożyczkowe, kasy zapomogowe, banki, realizował się jako radny miejski i sejmiku powiatu opatowskiego.
Po 1918 roku Browar Saskich wytwarzał rocznie około 50 tysięcy hektolitrów różnych napojów (głównie piwo jasne i ciemne), zaś młyn dawał 550 ton mąki. Zakład działał też w czasie okupacji hitlerowskiej, nawet po śmierci Stanisława Saskiego, który 30 września 1942 został rozstrzelany na Rynku jako jeden z trzydziestu zakładników. Ta tragedia dotknęła wówczas elity, osoby powszechnie znane w mieście, ale też wspierające ruchy patriotyczne.
Po wojnie Browar nadal działał pod okiem rodziny Saskich, później zakład przejęto na rzecz Skarbu Państwa. Zmieniono nazwę na Browar Ostrowiec. Od 1951 do 1957 roku zakład funkcjonował pod nazwą Ostrowieckie Zakłady Spożywcze Przemysłu Terenowego, a od 1957 do 1970 roku na etykietach piwa figurował napis Kieleckie Zakłady Piwowarskie – Browar Ostrowiec Świętokrzyski. Jakość produktów jednak odbiegała znacząco od tych przedwojennych. W latach 70. XX wieku nastąpiła ostateczna likwidacja ostrowieckiego Browaru.
Do dziś zachował się oryginalny komin, większość cegieł pochodzi z 1908 roku, nieliczne to uzupełnienia z ostatniego remontu. Pomieszczenia dzisiejszej biblioteki, czy BWA także przypominają o toczącej się w tym miejscu produkcji, jednak nie zachowały się żadne sprzęty, które po likwidacji prawdopodobnie wywieziono do innego browaru.