W piątek przed wejściem do budynku głównego Uniwersytetu Pedagogicznego wyrażali oni sprzeciw oraz okazali wsparcie wykładowcom.
– Zdajemy sobie sprawę, że wielu pracowników uczelni zgadza się z protestem, ale ze strachu przed zwolnieniem nie mogą wziąć w nim udziału. Tłumaczą to tym, że trzeba dać czas tym młodszym. Jednak młodsi wykładowcy często czerpią z doświadczenia starszych. Mają w planach zatrudnić młodych wykładowców, ale my ich nie traktujemy jako autorytety. Kadra profesorska, która jest zwalniana, była rozpoznawalna w całym środowisku akademickim Krakowa. Teraz została zwolniona, więc możemy wrócić do nazwy Akademia Pedagogiczna – komentują studenci.
W piątek głos w tej sprawie postanowili zabrać studenci Instytutu Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Pedagogicznego.