Niecałe dwie godziny wystarczyły, aby świętokrzyscy policjanci na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej i Przemysłowej w Zgórsku zatrzymali dziewięciu kierowców, którzy przejechali na czerwonym świetle. Wszyscy zostali ukarani mandatami.
Dziś funkcjonariusze prowadzili akcję przy użyciu drona. Polegała ona na tym, że gdy operator urządzenia zauważył nieprawidłowość, informował o tym policjantów w radiowozach, którzy zatrzymywali pojazd.
Podkomisarz Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach wyjaśnia, że miejsce akcji wybrano po analizie ruchu.
– Od pewnego czasu trafiają do nas informacje, że kierowcy w tym miejscu nie stosują się do sygnalizacji świetlnej. Jest to szczególnie widoczne w godzinach szczytu, zarówno porannych, jak i południowych – mówi.
Jak dodaje, na pierwsze wykroczenie nie trzeba było długo czekać. Chwilę po tym, gdy policjanci rozpoczęli działania, zatrzymali kierowcę toyoty, który przejechał na czerwonym świetle. Wkrótce takiego samego wykroczenia dopuścił się kierowca samochodu ciężarowego.
– Wszyscy spieszą się do pracy lub załatwić inne sprawy. Niektórzy są w podróży. Trzeba jednak pamiętać o rozsądku, ponieważ nieodpowiedzialne zachowanie kierowców może doprowadzić do tragedii na drodze – przypomina Mariusz Bednarski.