Piłkarze ŁKS Probudex Łagów będą chcieli w środę przerwać swoją fatalną serię czterech porażek z rzędu. Jednak zadanie nie będzie łatwe, bo w 36. kolejce III ligi zmierzą się przed własną publicznością z prawdziwą rewelacją rundy wiosennej Cracovią II Kraków.
Spotkanie na stadionie przy ul. Zapłotniej rozpocznie się o godzinie 17.00.
– Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko tabelę z wiosny to „Pasy” są w niej na trzecim miejscu, więc to pokazuje, że jakości piłkarskiej jest u nich sporo. Poza tym często w rezerwach grają bardzo doświadczeni zawodnicy, którzy dość często występowali w ekstraklasie. Krakowski zespół ma naprawdę bardzo zdolnych młodych piłkarzy. Czeka nas zatem trudne spotkanie – powiedział w rozmowie trener łagowian Ireneusz Pietrzykowski.
W środę na pewno nie wystąpi podstawowy stoper gospodarzy Patryk Wilk, który będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. Kilku zawodników narzeka na urazy i decyzje dotyczące ich gry będą zapadać tuż przed meczem.
Cracovia przed dwoma tygodniami „uciekła” ze strefy spadkowej – teraz jest na 13. miejscu i ma 43 punkty na koncie. ŁKS Łagów jest dziesiąty i ma cztery punkty przewagi na środowym rywalem. W rundzie jesiennej, w październiku, łagowianie przegrali w Krakowie 0:2.
Mecz 36. kolejki III ligi ŁKS Probudex Łagów – Cracovia II Kraków rozpocznie się na stadionie pryz ul. Zapłotniej w środę o godzinie 17.00.