Od 13 lat przyjeżdżają do Sandomierza na kilka dni, dezorganizują życie na starówce i w jej sąsiedztwie, aktorzy, statyści, filmowcy, obsługa planu – wszyscy odczuwają upływ czasu, a mimo to wciąż nie brakuje wielbicieli serialu „Ojciec Mateusz”.
Wczoraj rozpoczęły się zdjęcia do kolejnego sezonu. Dotychczas widzowie mogli obejrzeć 325 odcinków. Do końca miesiąca i na początku czerwca zaprezentowane zostaną trzy kolejne premiery.
U niektórych aktorów grających w serialu od początku, czyli od 2008 roku widać więcej siwych włosów, trochę bardziej zaznaczone są zmarszczki, mają zmienioną sylwetkę. Ale my widzowie, starzejemy się razem z nimi i to także jest piękne.
Przyjrzyjmy się odtwórcy głównej roli, czyli Arturowi Żmijewskiemu, owszem wygląda inaczej niż 13 lat temu, ale nadal podczas kręcenia ujęć sprawnie jeździ rowerem po sandomierskiej starówce. Czasami zastępuje go dubler, ale tak było od początku.
Piotr Polk, czyli serialowy młodszy inspektor Orest Możejko – komendant policji w Sandomierzu – nadal szczupły, energiczny jakby nie imał się go czas.
Miło jest patrzeć jak pięknie zmieniała się na planie filmowym „Ojca Mateusza” Kinga Preis grająca gospodynię księdza Natalię Borowik. Są też postacie, wydawałoby się niezmienne od początku mimo upływu lat.
Należy do nich m.in. Michał Piela, czyli aspirant sztabowy Mieczysław Nocul jeden z głównych policjantów serialowych. Rosły, postawny, zwracający na siebie uwagę.
Od samego początku na planie możemy także spotkać wcielającego się w rolę biskupa – Sławomira Orzechowskiego, grającego księdza Jacka Kolanko – Piotra Kozłowskiego, babcię Lucynę Wielicką, którą gra Aleksandra Górska, Waldemara Grzelaka „Pluskwę”, w rolę którego wcielił się Eryk Lubos.
Na planie możemy także zobaczyć policjantów Mariana Marczaka, którego gra Artur Pontek, Przemysława Gibalskiego (Rafał Cieszyński), Jędrzeja Paruzela (Jędrzej Taranek) oraz żonę aspiranta sztabowego Mieczysława Nocula, Barbarę w której postać wciela się Ewa Konstancja Bułhak.
Z czasem na plebani pojawiły się także dzieci, które trafiły pod opiekę księdza Emilka (Katarzyna Burakowska) i Michał (Maciej Musiał), którzy stawiali wówczas pierwsze kroki przed kamerą.
Kolejne odsłony serialu wymagały wprowadzenia nowych postaci. To nowi policjanci: aspirant sztabowy Ewa Kobylicka, którą gra Edyta Olszówka, aspirant Antoni Dziubak, w rolę którego wciela się Bartłomiej Firlet oraz syn komendanta Możejki Dominik – Antoni Tyszkiewicz oraz burmistrz i dziennikarka Justyna Malec – Tamara Arciuch.
Początki nagrywania serialu w Sandomierzu przyciągały tłumy gapiów i tak jest do tej pory. Na kręcone ujęcia lubią popatrzeć zarówno mieszkańcy, jak i turyści. Aneta Przyłucka, sekretarz miasta powiedziała, że ten serial nie starzeje się.
– W urzędzie stale odbierane są telefony i listy z pytaniami kiedy przyjedzie ekipa serialu „Ojciec Mateusz” i na jak długo zostanie. Ta produkcja od wielu lat rozsławia nasze miasto, zawsze będziemy mieć do niej sentyment – dodała.
O sentymencie często mówią także aktorzy grający w tym serialu. Podkreślają, że miasto jest piękne, atmosfera życzliwa. To dotyczy władz samorządowych i mieszkańców. Ci ostatni czasami muszą nadrobić kawałek drogi, aby ominąć plan filmowy, zachować ciszę, gdy akurat kręcone jest ujęcie, ale na przestrzeni 13 lat można było się do tego przyzwyczaić i nikt nie robi z tego problemu.
Rafał Cieszyński grający w serialu funkcjonariusza policji powiedział naszej reporterce, że cała ekipa po tylu latach wspólnej pracy czuje się jak jedna wielka rodzina.
– Przyjeżdżamy do Sandomierza z przyjemnością. Miasto jest tak urocze, że mimo iż przyjeżdżamy do pracy to czujemy się jak na wakacjach – stwierdził aktor.
Od początku istnienia serialu obsada głównych ról nie zmieniła się. Ekipa dorobiła się swojej ważnej pozycji w Sandomierzu. Jeden z prywatnych przedsiębiorców kilka lat temu otworzył Muzeum Ojca Mateusza, w którym są figury woskowe kilku głównych odtwórców ról, czyli Artura Żmijewskiego, Kingi Preis, Piotra Polka, Michała Pieli oraz Eryka Lubosa, czyli serialowego Pluskwy, który specjalnie na rzecz swojego woskowego wizerunku oddał zapuszczone wcześniej własne włosy. Wnętrza tego muzeum przypominają plan filmowy. Jest m.in. kościółek, kuchnia serialowej Natalii, komisariat.
W 10. rocznicę kręcenia serialu w Sandomierzu odbył się zjazd fanów i miłośników tej produkcji.
Pierwsze zdjęcia do jednego z najpopularniejszych polskich seriali „Ojciec Mateusz” rozpoczęły się w 2008. Historia księdza detektywa miała jednak swój początek nie w Sandomierzu, ale we włoskim mieście Gubbio. Pierwowzorem Ojca Mateusza był włoski serial „Don Matteo”, który pojawił się na antenie tamtejszej publicznej telewizji RAI w 2000 r.
Tak jak włoski duchowny pomagał miejscowym karabinierom, tak proboszcz z Sandomierza skutecznie wspierał miejscową policję rozwiązując kryminalne zagadki.