– Absolutnie nie uważam, że zatrudnienie trenera Dominika Nowaka było błędem – stwierdził dyrektor sportowy Korony Paweł Golański. Pod wodzą 49-letniego szkoleniowca kielczanie przegrali cztery z pięciu rozegranych meczów.
– To była decyzja przemyślana, a rozmowy prowadzono bardzo długo. Jeszcze raz powtórzę, że absolutnie nie podpiszą się pod stwierdzeniem, że to był błąd. Czas weryfikacji drużyny i trenera przyjdzie, ale to jeszcze nie jest odpowiedni moment. Dominik Nowak dopiero dwadzieścia dni pracuje z tymi piłkarzami. Wierzą w to, że te wyniki się zmienią – uważa były reprezentant Polski.
– Będzie teraz ogromna krytyka, że nie wygrywamy. Zdajemy sobie z tego sprawę. Cel na ten sezon, nie został zrealizowany już zdecydowanie wcześniej. Teraz mamy czas, żeby naprawdę poukładać zespół. W tych ciężkich momentach zobaczyć, na których piłkarzy możemy liczyć w przyszłości. Fundamentem tego muszą być wyniki osiągnięte w ostatnich sześciu meczach. Po to się przecież gra, żeby wygrywać – zakończył Paweł Golański.
Już w najbliższą sobotę, w 29. kolejce Fortuna 1 Ligi Korona zmierzy się na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Zespół prowadzony przez Dariusza Dudka jest niepokonany od szesnastu meczów.
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20           
  
 











