Podczas uroczystości odpustowej w Sanktuarium świętego Józefa Opiekuna Rodziny kopie znajdującego się tu obrazu trafiły do wszystkich dekanatów diecezji. Odebrały je skromne delegacje złożone z księży dziekanów i dwóch osób świeckich z każdego dekanatu.
Jest to obraz przedstawiający podwójną trójcę: zobaczymy na nim Trójcę Świętą oraz Świętą Rodzinę: Jezusa, Maryję i Józefa. Podobny wizerunek jest czczony w sanktuarium świętego Józefa w Kaliszu.
Biskup kielecki Jan Piotrowski w rozmowie z Radiem Kielce podkreślił, że peregrynacja obrazu jest związana z trwającym Rokiem Św. Józefa i Rokiem Rodziny. Dodał, że to zachęta, by wędrować przez życie ze świętym Józefem.
– On rozumie, czym jest życie. Sam został doświadczony niespodziewanym wyborem bycia opiekunem Jezusa i oblubieńcem Maryi. Św. Józef nawet za cenę poniekąd spełnienia swoich marzeń, wybrał drogę służenia Jezusowi i Maryi. We współczesnym świecie też nie jesteśmy wolni od wyborów, trzeba się opowiedzieć za wartościami, za dobrem i pięknem, które proponuje ewangelia – dodał.
Zapytany, czy peregrynacja obrazu św. Józefa, patrona rodzin, jest odpowiedzią na kryzys rodziny, hierarcha podkreślił, że także w świętych rodzinach nie brakowało kryzysów i trudnych chwil. – Potrafili jednak przebaczać sobie wzajemnie i wychowywać dzieci w chrześcijańskich wartościach – dodał.
Biskup podkreślił, że peregrynacja będzie się odbywała w sposób bezpieczny w czasach pandemii, ponieważ obraz będzie dostępny jedynie w parafiach, nie będzie przekazywany z domu do domu.
Peregrynacja rozpocznie się od parafii dekanalnych, w niektórych dekanatach wprowadzenie obrazu nastąpi już dzisiaj. Tak będzie w dekanacie skalbmierskim – mówi dziekan ks. Marian Fatyga.
– Codziennie będą nauczania związane ze św. Józefem, będziemy zawierzać jego wstawiennictwu rodziny całe parafie. Codziennie będzie możliwość czuwania poszczególnych wiosek i rodzin. Jutrzejsza niedziela będzie w homiliach także poświęcona temu świętemu. Będziemy odkrywać, co ta postać ma do przekazania współczesnemu światu. Bo choć święty Józef nie wypowiedział w ewangelii żadnego słowa, to jest dla nas wezwaniem do czuwania, odpowiedzialności za rodzinę, jest też wzorem odwagi dla dzisiejszego chrześcijanina, żyjącego często w izolacji i strachu – dodał.
Wśród świeckich, którzy odbierali dziś obraz dla swojego dekanatu była pani Grażyna z parafii w Daleszycach.
– To zaszczyt, że dostajemy ten obraz, i że będziemy mogli modlić się przed nim i zawierzać całą parafię. To tym bardziej istotne, że w tym roku nasza parafia obchodzi piękny jubileusz 800-lecia – dodała.
Z kolei w dekanacie kazimierskim peregrynacja rozpocznie się w przyszłą sobotę – informuje dziekan, ks. Sławomir Sarek.
– Jest to okazja do odbudowy więzi społecznych, mocno nadwątlonych w czasie pandemii. Chcemy zgromadzić dwie grupy: przede wszystkim całe rodziny, a drugą grupą będą mężczyźni. Zwykle działania duszpasterskie gromadzą liczniej kobiety. Tymczasem to od mężczyzny w znacznej mierze zależy, jaka jest formacja całej rodziny i jej duchowość – dodał.
W każdą sobotę obraz będzie przekazywany do kolejnej parafii. Wszędzie spędzi jeden tydzień. Peregrynacja potrwa prawdopodobnie 13 tygodni. Tyle jest parafii w największym dekanacie diecezji kieleckiej.
W sumie powstało 40 kopii obrazu. Pozostałe trafią do zakonów klauzurowych w diecezji kieleckiej i do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach.
Obraz św. Józefa, znajdujący się w sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny został ukoronowany koronami biskupimi 1 maja 2014 roku przez biskupów: Kazimierza Ryczana, Kazimierza Gurdę i Mariana Florczyka.