Ognisko ptasiej grypy w gminie Busko-Zdrój zostało zlikwidowane. Jak informowaliśmy, wirus zaatakował niewielkie gospodarstwo w Bilczowie. Służby weterynaryjne niezwłocznie dokonały likwidacji hodowli – informuje Powiatowy Lekarz Weterynarii w Busku-Zdroju Artur Uchański.
– Dziś ognisko już nie istnieje, sytuacja jest opanowana. Ptaków nie ma. Padłe ptaki, ptaki uśpione, ściółka, grzędy, koryta są już zutylizowane, spalone przez zakład utylizacyjny – zaznacza.
Jednak w związku z wykryciem ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków na terenie powiatu buskiego, wyznaczono teren zapowietrzony do 3 km wokół potwierdzonego siedliska. Objęte są nim takie miejscowości, jak: Gluzy, Brzezie, Chotel Czerwony, Dobrowoda i Budzyń. Natomiast terenem zagrożonym, sięgającym do 10 km od potwierdzonego przypadku, jest pięć gmin: Busko-Zdrój, Solec-Zdrój, Stopnica, Nowy Korczyn i Wiślica – wymienia Artur Uchański.
– W okręgu zapowietrzonym prowadzony jest spis gospodarstw hodujących drób, z podziałem na ilość i gatunki. Lekarze urzędowi sprawdzają, czy ptaki nie wykazują żadnych objawów choroby i czy nagle nie padają. Natomiast w okręgu zagrożonym, a więc 10 kilometrów od wykrytego ogniska, poprosiliśmy urzędy gminy i sołtysów o spisy gospodarstw hodujących drób. Te gospodarstwa także będziemy monitorować i weryfikować – dodaje.
Przygotowano i zamontowano na terenie powiatu tablice ostrzegające o wystąpieniu H5N8. Ponadto, przez 30 dni na tych terenach obowiązuje zakaz organizowania targów, wystaw, pokazów i handlu drobiem.
Hodowcy proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności. Powinni przetrzymywać drób na ogrodzonej przestrzeni, najlepiej zamkniętej, by uniemożliwić kontakty z dzikim ptactwem. Należy też obserwować stan zdrowia ptaków. Niezbędne są także maty dezynfekcyjne przy wejściach do kurników. Potrzebna jest też ścisła higiena osobista osób, które się drobiem opiekują, czyli mycie, dezynfekcja rąk, osobna odzież ochronna, osobne obuwie oraz narzędzia, które są używane do mieszania pasz.
O wszelkich niepokojących objawach należy natychmiast powiadomić lekarza weterynarii (tel. 41 378 44 97).
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Busku-Zdroju Artur Uchański podkreśla, że wirus ten bardzo szybko rozprzestrzenia się pomiędzy stadami drobiu: kur, indyków, ale także kaczek i gęsi.
Najbardziej prawdopodobnym źródłem zakażenia drobiu domowego jest bezpośredni lub pośredni kontakt z wędrującymi ptakami dzikimi. To łabędzie, bociany, dzikie kaczki, gęsi.
Jak rozpoznać, że stado mogło zostać zakażone wirusem ptasiej grypy? Ptaki padają, dzwonki, grzebienie są sine, czasami występuje biegunka. Większość objawów da się jednak stwierdzić dopiero przy przeprowadzeniu sekcji.