W ostatnich dniach wyraźnie widać spadek liczby osób zakażonych koronawirusem. W miniony czwartek w całej Polsce odnotowano ponad 21 tys. nowych zachorowań, w sobotę było to niespełna 16 tys., a ostatniej doby potwierdzono ponad siedem tys. nowych zakażeń. Czy możemy więc mówić o tym, że apogeum trzeciej fali pandemii koronawirusa już za nami?
Zdaniem dr Michała Sutkowskiego z Uczelni Łazarskiego, eksperta ds. COVID-19 TVP Info szczyt zachorowań jest już za nami.
– Te liczby cały czas oczywiście nie będą spadały w takim tempie, jak w kilku ostatnich dniach. Będzie jeszcze różnie, ale myślę, że szczyt trzeciej fali pandemii już za nami. Zmniejsza się liczba osób, które przebywają w szpitalach, także pacjentów pod respiratorami, choć te liczby w dalszym ciągu są bardzo duże. Niepokojące są również statystyki dotyczące liczby zgonów z powodu COVID-19. One niestety będą się utrzymywać jeszcze przez dwa, trzy tygodnie. Ważne jest jednak to, że pacjentów zakażonych wirusem SARS-Cov-2 nie przybywa – mówi Michał Sutkowski.
Jak dodaje, powodem zmniejszenia się liczy osób zakażonych koronawirusem jest fakt, że coraz więcej osób przyjęło już pierwszą, a niektórzy też i drugą dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
– Wpływ na spadek nowych przypadków osób zakażonych koronawirusem ma z pewnością pogoda, która w ostatnim czasie sprzyja przebywaniu na świeżym powietrzu. Nawet jeżeli przebywamy w pomieszczeniach, to częściej je wietrzymy. Koronawirus nie lubi wyższych temperatur i suchego powietrza. Oczywiście postępujący proces szczepień także będzie poprawiał sytuację – dodał Michał Sutkowski.
Dotychczas przeciw COVID-19 zaszczepiono prawie 8,9 mln Polaków, z czego prawie 2,294 mln z nich przyjęło już drugą dawkę preparatu.