Do końca tego tygodnia zapadnie decyzja, czy w szpitalu tymczasowym zlokalizowanym w Targach Kielce zostaną uruchomione kolejne łóżka.
Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz poinformował, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie szpital patronacki, a więc Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach.
– W pewnych dość zaawansowanych planach jest poszerzenie szpitala tymczasowego o co najmniej jeden moduł, składający się z 28 łóżek, w tym 10 z dostępem do respiratora – mówi.
Gość Radia Kielce podkreślił, że województwo świętokrzyskie dokonało ogromnego wysiłku od strony medycznej, by zaopiekować się chorymi na COVID-19.
– Odliczając łóżka do opieki onkologicznej i psychiatrycznej, prawie 50 proc. miejsc (1907 łóżek) udało się przekształcić na tzw. łóżka covidowe – mówił wojewoda.
Zbigniew Koniusz podkreślił przy tym, że najnowsze dane dotyczące koronawirusa napawają optymizmem.
– Sytuacja jest stabilna, choć jest nadal mamy wysoki wskaźnik zachorowań i dużo hospitalizacji. Jednak od zeszłego tygodnia te liczby nie ulegają znacznej zmianie – zaznaczył wojewoda.
Dodał, że stabilizacja nastąpiła na poziomie 1,5 tys. hospitalizowanych.
– Ta tendencja utrzymała się przez cały tydzień, a przypomnijmy wcześniejsze tygodnie, gdy w ciągu każdego tygodnia ta liczba rosła o 250-300 osób. Takie wypłaszczenie tej krzywej wznoszącej się sugeruje, że lada moment, prognozy mówią, że z końcem bieżącego tygodnia, zacznie się spadek. Mam nadzieję, że świadkiem tego będziemy już w przyszłym tygodniu – powiedział Zbigniew Koniusz.
Wojewoda wyraził nadzieję, że już nadchodzące wakacje będą dużo spokojniejszym czasem. Uważa, że dzięki stale rosnącej liczbie zaszczepionych także jesienią nie zaskoczy nas kolejny wzrost zachorowań. Odnosząc się do tego, że nasze województwo ma drugi w kraju najniższy odsetek szczepień, po województwie opolskim, gość Radia Kielce podkreślił, że na pewno nie wynika to z braków infrastruktury.
– Mamy ponad 200 punktów szczepień, ale na razie działają one jedynie na 35 proc. swoich mocy przerobowych. Problem wynika z braku szczepionki w kraju. W regionie mamy ok. 15 proc. wyszczepienia, ale lider tej statystyki ma ok. 19 proc., więc nie są to znaczne różnice, wszystko oparło się o dostawy szczepionki. A to może się znacznie zmienić, bo w maju rząd zapowiada duże dostawy szczepionek – dodał wojewoda.
W związku z tym w regionie powstanie ponad 20 punktów masowych szczepień. Dziś odbędzie się w tej sprawie spotkanie między NFZ, a samorządami z udziałem wojewody.