40 tysięcy kurczaków zginęło w pożarze, do którego doszło w poniedziałek rano w Perzynach w pow. nowotomyskim (Wielkopolskie). Nie ma osób poszkodowanych.
Oficer dyżurny PSP w Nowym Tomyślu powiedział PAP w poniedziałek, że informację o pożarze strażacy otrzymali ok. godz. 9. Ogień ogarnął budynek o wymiarach 90 m na 12 m, w którym trzymane były kurczaki.
Wskutek pożaru padły wszystkie ptaki, nie ma osób poszkodowanych. Trwa dogaszanie obiektu, oficer dyżurny PSP dodał, że ogień naruszył konstrukcję budynku.
Do akcji gaśniczej wyjechało 11 zastępów straży pożarnej.