Klinika chirurgii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, największej lecznicy regionu, nie zostanie zamknięta. Lekarze, którzy kilka tygodni temu zapowiedzieli odejście z pracy, wycofali się z tej decyzji.
W połowie lutego okazało się, że wypowiedzenia z pracy złożyła większość chirurgów pracujących w WSzZ. W wydanym oświadczeniu argumentowali, że podstawą ich decyzji są „problemy organizacyjne, kryzys kadrowy i wielu lat zaniedbań w wojewódzkim szpitalu zespolonym”.
Odejście chirurgów ze szpitala wojewódzkiego mogłoby doprowadzić do zamknięcia działającego w lecznicy SOR-u oraz kliniki chirurgii ogólnej. Umowy z lekarzami miały zostać rozwiązane 31 marca. Medycy wycofali wypowiedzenia.
– Oddział chirurgii będzie funkcjonował w takim zakresie, w jakim funkcjonował do tej pory – zapewnił dr Łukasz Nawacki z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
– Wiele czynników wpłynęło na zamianę decyzji, natomiast w obecnej sytuacji zamykanie chirurgii z powodu braków kadrowych, byłoby nieetyczne – powiedział dr Nawacki.
Zaznaczył, że nie bez znaczenie były deklaracje ze strony zarządu województwa, który zapowiedział modernizację bloku operacyjnego w szpitalu na Czarnowie.
– Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach jest największą placówką w regionie, a dysponuje najstarszym blokiem spośród wszystkich szpitali. Nie spełnia on współczesnych standardów, dlatego w naszej ocenie ta inwestycja jest bardzo potrzebna – dodał chirurg.
Poza tym władze regionu, wojewoda i NFZ zapowiedziały kontrole w innych szpitalach regionu, aby „przywrócić zdrowe relację” w zakresie przyjmowania chorych do świętokrzyskich szpitali. Obecnie większość pacjentów chirurgicznych i urazowych trafia na SOR do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego i tamtejszej kliniki chirurgii.
Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego podziękował swojemu zespołowi. Dodał, że w obecnej sytuacji personel musi stawiać czoło trzeciej fali zakażeń SARS-CoV-2, a to staje się coraz trudniejsze. Obecnie już pięć świętokrzyskich szpitali: w Starachowicach, Pińczowie, Opatowie, Szpital Kielecki oraz MSWiA w Kielcach jest w całości przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Od soboty dołączy do nich Szpital Powiatowy w Skarżysku Kamiennej.
– Razem z tymi szpitalami zamykane są też SOR-y, a przez to pacjenci są kierowani do nas. Nawet nasz szpital nie jest przygotowany na taką liczbę przyjęć. W mojej ocenie wydaje się rozsądne, aby otworzyć SOR covidowy – powiedział dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego Bartosz Stemplewski.
Dodał, że w tej sprawie kontaktował się z władzami regionu. Decyzje na razie nie zostały podjęte.