Około 60 parafian wzięło udział w sprzątaniu zabytkowego, drewnianego kościoła na Białogonie w Kielcach. Prace trwają zarówno wewnątrz budynku, jak i na otaczającym go terenie. To przygotowania do otwarcia świątyni po siedmiu latach, które nastąpi w niedzielę palmową.
Wierni zajęli się m.in. grabieniem liści, wyrwaniem chwastów oraz uprzątnięciem kurzu i umyciem podłóg. W prace zaangażowały się osoby w różnym wieku.
Dwie ośmiolatki Emilia i Julita przyszły do świątyni ze swoimi rodzicami i siostrami. – Cieszymy się, że możemy tu być i pomóc w sprzątaniu. Dzięki temu kościół szybkiej zostanie otwarty – mówią.
Z kolei 12-letni Kewin, który jest ministrantem zaangażował w działania mamę Justynę. – Ksiądz rzucił hasło na portalu społecznościowym, dotyczące sprzątania w kościele. Wierni bardzo szybko się zorganizowali i przyszli tu z grabiami, workami oraz ścierkami. Mój syn lubi angażować się w prace społeczne, więc jesteśmy tu przede wszystkim przez niego – dodała pani Justyna.
Pani Elżbieta w zabytkowym kościele w 1965 roku brała ślub. Zaznacza, że po latach miło ponownie wrócić do miejsca, z którym ma się tak miłe wspomnienia. – Zmienił się na przestrzeni lat, ale wciąż jest wyjątkowy – podkreśla.
W prace zaangażowała też swoją siostrę. Kobiety cieszą się, że będą mogły ponownie modlić się w tak klimatycznym miejscu. – Nie jesteśmy już młode i nie mamy siły tak daleko chodzić. A tu obok świątyni staje autobus. Teraz będziemy miały bliżej – dodają z uśmiechem.
Także Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty zamiast koszuli i garnituru założył wygodną bluzę i od rana zajmował się wywożeniem liści z terenu kościoła. – Uważam, że wspólne sprzątanie to świetny pomysł. Ten kościół zawsze kojarzył się z Białogonem i osoby, które tu mieszkają będą zadowolone, że będzie można przyjść tu na nabożeństwo, a być może też na ślub lub inne uroczystości – mówi.
Proboszcz ks. Stefan Radziszewski zauważa, że wierni jednoczą się przy takich pracach. – Kościół jest wspólnotą nie tylko modlitwy, ale także wspólnych działań, zwłaszcza gdy są podejmowane tak jak tutaj, rodzinnie. Przychodzą tu starsze osoby, które zapewne przez większość życia brały udział w nabożeństwach organizowanych w tym drewnianym kościele, ale w pracach biorą też udział dzieci, które są tu po raz pierwszy – dodaje.
Kościół pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego powstał w 1917 roku. Służył parafii do 2013 roku, gdy otwarto nowo wybudowaną świątynię. Od tego czasu pozostawał zamknięty. Świątynia zostanie otwarta w niedzielę palmową. Tego dnia każdy chętny będzie mógł tam wejść na indywidualną modlitwę Koronką do Bożego Miłosierdzia. Nie będzie jednak otwarta przez cały czas.
– W ciągu całego kwietnia są tam przewidziane przede wszystkim adoracje Najświętszego Sakramentu, modlitwy uwielbienia i msze studyjne, które polegają na tym, że zapraszamy na mszę świętą małą grupę. Zaczniemy od młodzieży, która przygotowuje się do bierzmowania. Dodatkowo, każdego 17. dnia każdego miesiąca w naszej parafii jest odprawiana msza wotywna o Przemienieniu Pańskim. Te msze także będą odprawiane w tym kościółku – zapowiada proboszcz ks. Stefan Radziszewski
Ks. Stefan Radziszewski zaznacza, że wielkie celebracje, w których uczestniczy wielu ludzi oraz codzienne msze święte nadal będą się odbywać w nowym, dużym kościele. W drewnianej, zabytkowej świątyni będzie przede wszystkim adoracja, indywidualna modlitwa i uwielbienie.
Kościół na Białogonie wymaga remontu i konserwacji. Parafia planuje ubiegać się o dotacje na ten cel.
Drewniany, zabytkowy kościół, zbudowany w stylu zakopiańskim znajduje się w centrum Białogonu i jest charakterystycznym elementem tej przestrzeni. W ołtarzu znajduje się drewniana płaskorzeźba przedstawiająca Przemienienie Pańskie.