Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Kielc poszukiwanego przez wymiar sprawiedliwości. Bezpośrednim powodem zatrzymania był brak maseczki zakrywającej nos i usta. Mężczyzna odpowie też za podawanie nieprawdziwych danych.
Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, poinformował, że do zatrzymania doszło w środę wieczorem na osiedlu Jagielińskim.
– Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec trzech mężczyzn, którzy nie zasłaniali twarzy maseczkami. Jeden z legitymowanych nie miał przy sobie dokumentów, jednak precyzyjnie podawał dane. Na miejscu był obecny jego 19-letni brat, który zgodnie przytakiwał legitymowanemu – przekazał Macek.
Kłamstwo wyszło na jaw, gdy funkcjonariusze zaczęli weryfikować dane w policyjnych systemach. Sprawcą wykroczenia okazał się 28-latek, poszukiwany przez sąd. Mężczyzna nie stawił się do aresztu, by odbyć karę siedmiu miesięcy pozbawienia wolności.
– 28-latek już odbywa zasądzony wyrok. Wkrótce sąd wymierzy mu karę za umyślne wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy co do swojej tożsamości – powiedział Mocek.
Takie same konsekwencje czekają również jego 19-letniego brata, który znając prawdziwe dane legitymowanego, także potwierdzał mundurowym nieprawdziwą wersję.