Ponad 10 tys. uczniów w województwie świętokrzyskim przystąpiło dziś pisanie próbnego egzaminu ósmoklasisty. Z uwagi na pandemię koronawiursa egzaminy odbywały się w ścisłym reżimie sanitarnym.
W Szkole Podstawowej nr 39 w Kielcach do próbnego egzaminu z języka polskiego przystąpiło 62 uczniów. Jak mówi dyrektor placówki Dorota Białek-Sołtys, rodzice wyrazili zgodę, aby dzieci uczestniczyły w egzaminie w sposób stacjonarny.
– Uczniowie zostali podzieleni na grupy i pisali egzamin w pięciu salach.
W każdej z nich zapewnione były odpowiednie odległości pomiędzy ławkami. W trakcie egzaminu uczniowie nie musieli mieć założonych maseczek. Warunki próbnego egzaminu w reżimie sanitarnym nie są komfortowe, to jednak ważna próba przed majowym sprawdzianem wiedzy uczniów – zaznacza.
Ósmoklasiści, przed wejściem do sal podkreślali, że nie czują dodatkowego stresu związanego z sytuacja epidemiczną. Zdaniem niektórych zdecydowanie większy stres będzie im towarzyszył w maju, kiedy przystąpią do prawdziwego egzaminu.
Uczniowie sugerowali, że wśród lektur, które mogą pojawić się na próbnym egzaminie mogą być między innymi Balladyna lub Pan Tadeusz.
Sylwester Ozga, dyrektor jednej z największych podstawówek w województwie, czyli Szkoły Podstawowej nr 25 w Kielcach mówi, że próbny egzamin w jego placówce odbywał się w formie stacjonarnej. Szkoła przestrzega wszystkich zaleceń bezpieczeństwa.
– Podzieliliśmy uczniów w odpowiedniej liczbie na sale. Myślę, że ta forma jest zdecydowanie lepsza niż zdalna. Przy zdalnym egzaminie mogą pojawić się problemy techniczne, z którymi mamy zresztą do czynienia na co dzień przy nauce online. Te zakłócenia nie dałyby możliwości poprawnej oceny tego próbnego sprawdzianu – mówi Sylwester Ozga.
W Szkole Podstawowej nr 25 język polski zdawało ponad 100 uczniów.
W czwartek kolejny próbny egzamin, tym razem ósmoklasiści zmierzą się z matematyką, natomiast w piątek będą rozwiązywać arkusz z języka obcego.