W nadleśnictwach regionu świętokrzyskiego leśnicy przeprowadzają inwentaryzację cennych przyrodniczo drzew. Często są one bardzo wiekowe, a rekordziści liczą sobie nawet dwieście lat.
Jak mówi Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce, spis polega na zebraniu informacji o tych wyjątkowych okazach, które są w naszych lasach. Te informacje są wprawdzie znane od wielu lat, natomiast teraz są wpisywane do specjalnej bazy.
– Chodzi o zebranie informacji, ile tych drzew jest, jakich gatunków i dlaczego są wyjątkowe. Zbieramy również dane dotyczące położenia, czyli współrzędne GPS. Zostaną one naniesione na specjalną mapę i dzięki temu każde nadleśnictwo będzie miało przygotowane zestawienie – tłumaczy.
W zeszłym roku pojawiło się w naszym regionie 140 nowych pomników przyrody. Często się zdarza, że drzewa te oprócz walorów przyrodniczych mają również walory kulturowe. Czasami są miejscem, z którym są związane miejscowe legendy i ciekawe historie. Takim drzewem jest na przykład Dąb Powstańców, który znajduje się obok Szczecna i jest nowym pomnikiem przyrody. Z kolei w Nadleśnictwie Radoszyce zostały powołane pomniki przyrody, którym nadano imiona bohaterów oddziału „Hubala”.
Paweł Kosin podkreśla, że w każdym leśnictwie jest po kilkadziesiąt tego typu drzew. Każde z nich jest na swój sposób wyjątkowe.
– Kryterium nadrzędnym jest ich rola przyrodnicza w ekosystemie leśnym. Często są wiekowe, nadszarpnięte czasem, a niektóre pomału dożywają swoich dni. Jednak chociaż pozornie umierają, tętni w nich życie, bo każde jest siedliskiem życia dla wielu cennych, czasami rzadkich gatunków zwierząt, czy też niektórych roślin – przekonuje.
Inwentaryzacja we wszystkich leśnictwach dobiega już końca, podsumowanie spisu nastąpi za kilka tygodni. Dodatkowo wszystkie drzewa zostaną opisane.