Rozmowy w sprawie przejścia 19-letniego pomocnika Śląska Wrocław do Kielc zimą, zakończyły się fiaskiem. Zagra u nas dopiero od lipca.
– Druga strona mocno usztywniła się w negocjacjach i musieliśmy się poddać – stwierdził prezes klubu ze Ściegiennego, Łukasz Jabłoński.
Jak już informowaliśmy, Marcin Szpakowski, który jest uznawany za największy talent Śląska, nie przedłuży, kończącej się 30 czerwca umowy z wrocławskim klubem. Wychowanek UKP Zielona Góra zwiąże się z walczącą o powrót do Ekstraklasy Koroną. Do Kielc przeniesie się na zasadzie wolnego transferu.
– Zawodnik przeszedł już praktycznie wszystkie specjalistyczne badania. Jestem przekonany, że nic nie stanie na przeszkodzie, żeby podpisać kontrakt, który będzie obowiązywał od 1 lipca – dodał Łukasz Jabłoński.
Marcin Szpakowski, który w styczniu poleciał na zgrupowanie Śląska do tureckiej Antalyi i przygotowywał się z zespołem do rundy wiosennej PKO Ekstraklasy, został przesunięty do drugoligowych rezerw wrocławskiego klubu.