Tak mało przypadków grypy na świecie nie było od 130 lat. Według ekspertów, liczba chorych spadła o 95 procent. Czy to pandemia koronawirusa przepędziła grypę? Pytamy wirusologa profesora Włodzimierza Guta.
– Nie. Żaden wirus nie zabija drugiego. Jest takie zjawisko, jak interferencja wirusowa. To znaczy, że zakażenie jednym blokuje drugie, ale nie o to chodzi w tym przypadku. Nie mamy ochrony przed koronawirusem, my mamy ochronę przed zakażeniem drogą kropelkową i to trzeba wyraźnie mówić – mówi ekspert.
Sunday Times donosi hurraoptymistycznie, że grypa została „wytępiona”.
–To nieprawda – podkreśla prof. Gut. – Grypa jest chorobą sezonową, nawracającą i to, że zastosowane metody zmniejszyły liczbę zachorowań, nie oznacza, że przestała istnieć. Do eradykacji grypy, czyli całkowitego wyeliminowania, tak jak ospy, mamy nieskończoną odległość – tłumaczy.
Głównym powodem takiego spadku zachorowań na grypę są wprowadzane w wielu krajach obostrzenia i zwiększona higiena, która zapobiega przenoszeniu się zarazków.
– Maseczki są tu kluczowe – podkreśla ekspert. – I możemy sobie oczywiście odpuścić, tłumacząc, że jeśli ludzie nie będą się ze sobą spotykali, to i nie będą się zakażali. Tylko to będzie nasza największa klęska i dowód niesłychanej głupoty – dodaje.
I dlatego lekarze niezmiennie zachęcają do szczepienia się przeciw grypie. Apeluje o to Profesor Lidia Brydak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH.
– Każdy czas jest dobry, żeby się zaszczepić przeciwko grypie. W Europie i w Polsce szczyt zachorowań na grypę jest między styczniem a marcem – mówi.
– Szczepienia na covid i grypę się nie wykluczają. Po prostu trzeba zachować odstępy – uzupełnia doktor Tadeusz Urban. – Wymaga się dwutygodniowego odstępu pomiędzy tymi szczepieniami. W grupie 60-latków, 50-latków te dwa tygodnie, gdyby się teraz zaszczepili, spokojnie upłyną do tego pierwszego szczepienia na covid – tłumaczy.
Eksperci podkreślają, że szczepienie pozwoli uniknąć podczas pandemii zakażenia się jednocześnie wirusem grypy i SARS-CoV-2.
Od października przeciwko grypie zaszczepiło się około 2 milionów Polaków.