W sobotę wieczorem w domu jednorodzinnym w miejscowości Świercze niedaleko Pułtuska doszło do wybuchu pieca węglowego. Jak informuje straż pożarna, zginęły dwie osoby, a jedna została ciężko ranna.
Około godziny 20:50 strażacy otrzymali informację o wybuchu pieca węglowego w miejscowości Świercze – przekazał st. kpt. Konrad Chrzanowski z komendy straży pożarnej w Pułtusku.
– Pierwsze zastępy dotarły na miejsce około 10 minut po zdarzeniu. Zastały pomieszczenie kotłowni po wybuchu, drzwi były wyrwane z futryny. Nie było oznak pożaru. Ratownicy znaleźli dwie osoby poszkodowane – to mężczyźni w wieku 23 i 50 lat. Mimo udzielenia im pomocy, zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon. Ranna została również 50-letnia kobieta, która trafiła do szpitala – dodał Chrzanowski.
W budynku przebywała także kobieta w wieku 23 lat i dziecko w wieku 11 lat. Oboje nie doznali obrażeń.
Na miejscu pracowali strażacy ze Świercz, Pułtuska i Warszawy. Akcja dobiegła końca niedługo po godzinie 1:00 nad ranem. Sprawą zajmują się policja i prokuratura.